wtorek, 13 września 2016

"Twoim śladem" A. Meredith Walters- recenzja



Aubrey jest studentką psychologii oraz koordynatorką w grupie wsparcia. Zmaga się z poczuciem winy i bólem po śmierci siostry, która przedawkowała narkotyki. Kiedy w grupie pojawia się Maxx, dziewczyna wie, że zwiastuje on kłopoty. Piękny, tajemniczy i nieprzewidywalny mężczyzna prowadzi podwójne życie. Maxx coraz bardziej zatraca się w ułudzie szczęścia, które sobie stworzył i tylko Aubrey może go ocalić. 

„Twoim śladem” to bardzo dobra książka New Adult. Od pierwszej strony intryguje. Tajemnicza i mroczna, może konkurować z najlepszymi powieściami z tego gatunku. 

Aubrey jest młodą kobietą, która pragnie pomagać innym. W sowim życiu zetknęła się z narkotykami i wie, do czego mogą doprowadzić. Pilnie studiuje i pracuje, by zostać dobrym psychologiem. Polubiłam jej sarkastyczne poczucie humoru oraz to, że nie ocenia innych. Maxx nie należy do moich ulubionych męskich bohaterów. Jest uzależniony i z tego powody zbyt często poddaje się emocją. Momentami naprawdę trudno go lubić, ale ma wielki potencjał. Przytłacza go odpowiedzialność za bliskich, boi się, że nie udźwignie pokładanych w nim nadziei.  A. Meredith Walters wykreowała bohaterów charyzmatycznych, a w przypadku Maxxa wręcz nieobliczalnych. Tętnią życiem i cudownie poznaję się ich historie. Owszem nie zawsze się z nimi zgadzałam. Aubrey powinna być bardziej zdecydowana i świadoma konsekwencji, ale sytuacja, która połączyła te dwójkę jest trudna i skomplikowana. Poddałam się temu mrocznemu klimatowi i po prostu śledziłam ich drogę, pełną błędów, wzlotów i upadków. 


Autorka poruszyła trudny temat i poradziła sobie z nim. Dziwny Club „Compulsion”, który co jakiś czas zmienia lokalizacje, jest miejscem ostrej zabawy i złotą żyłą dla dilerów. Bezwzględnie i brutalnie ujawnia sekrety tajemniczego „X”, który nie jest aż tak tajemniczy dla czytelnika, bo łatwo połączyć fakty, ale z pewnością jest to ciekawy pomysł. Pisarka pisze lekko, momentami używa ostrzejszego języka, ale najważniejsze, że nie powiela schematów. Narracja została podzielona między dwójkę głównych bohaterów. Szkoda, że Maxx rzadziej dochodzi do głosu, ponieważ momenty z jego perspektywy podobały mi się bardziej. Obnaża przed czytelnikiem swoje emocję stłamszone uzależnieniem. 

„Twoim śladem” to książka idealna dla fanek New Adult. Brutalna i pełna namiętności powieść. Cudownie wciąga w przerażający świat.  Historia niepowtarzalna, a bohaterowie pełni sprzeczności.  Książka z pewnością warta uwagi. Przeżyłam masę cudownych emocji, a w ostatecznym rozrachunku zostałam z niczym, więc niecierpliwie czekam na kontynuację.
4+/6 
 Dziękuję!
 

3 komentarze:

  1. Muszę polecić tę książkę mojej młodszej kuzynce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam ten gatunek i muszę powiedzieć, że zaintrygowałaś mnie. Chyba najbardziej ciekawi mnie Maxx, to w jaki sposób autorka wykreowała jego uzależnienie, to, że jest nieobliczalny, tak jak wspomniałaś. Tytuł na pewno zapiszę.

    OdpowiedzUsuń