Strony

środa, 24 maja 2017

"Tysiąc odłamków ciebie" Claudia Gray - recenzja

Marguerite jest córką znanych naukowców, którzy stają na granicy przełomowego odkrycia. Kiedy ojciec dziewczyny ginie w podejrzanym wypadku, wszystko wskazuję, że za zabójstwem stoi jeden ze studentów fizyka. Marguerite pragnie zemsty. Wraz z przyjacielem Theo, wyrusza w podróż i przemierza wymiary, bo ma jeden cel. Zabić Paula Markova.

„Tysiąc odłamków ciebie” to książka bez dwóch zdań wciągająca, ale niepozbawiona wad.

Autorka wykreowała świat podobny do naszego, jednak odrobinę bardziej rozwinięty. Naukowcy odkryli istnienie innych wymiarów. Niektóre są do siebie bardzo podobne, lecz zdarzają się i takie, które potrafią zaskoczyć. W każdym ze światów można spotkać tych samych bohaterów, w niektórych oni nie zaistnieli i do takich nasi bohaterowie nie mogą się przenieść. Wszystko zależy od wyborów i podejmowanych decyzji. Bardzo podoba mi się ten świat, ponieważ daje on niezliczone możliwości pokierowania akcją, która jest zawrotna. Bohaterowie przeskakują z wymiaru do wymiaru, co wprawia ich w dezorientację, lecz szybko wychodzą z szoku i zaczynają działać.


W całej historii chodzi nie tylko o zemstę i to podejrzewałam od samego początku. Nie zawiodłam się pod tym względem, gdyż w tym zakresie pojawiło się kilka szokujących zwrotów akcji i tajemnica, której odkrycie zajęło mi sporo czasu.

Tak jak wspomniałam, książkę czyta się bardzo szybko i z prawdziwą przyjemnością, lecz pojawiło się kilka zgrzytów, których nie mogę pominąć. Wątek miłosny jest wyraźnie zarysowany, lecz tak schematyczny, że aż byłam zdziwiona takim rozwojem spraw. Bohaterka jest młoda i tak też się zachowuję, często myli priorytety i jeśli chodzi o miłość, to jej wątpliwości oraz reakcję były całkowicie przewidywalne. Klasyczny trójkąt miłosny nie zachwyca i całe szczęście, że koniec książki dobrze rokuje na przyszłość.

Marguerite jest główną bohaterką i to bardzo sympatyczna dziewczyna. Z pewnością kieruję się uczuciami, ale jest odważna i szczera. Paul oraz Theo również odgrywają ważną rolę, ale to Paul skradło moje serce. Jest chyba najlepiej wykreowaną postacią i przede wszystkim tajemniczą.

„Tysiąc odłamków ciebie” zabrało mnie w międzywymiarową podróż, dzięki której doświadczyłam nieoczekiwanych uczuć! Zaskakujące światy, które swoją realnością potrafią przerazić, stanowią cudowne tło dla toczących się wydarzeń. Intrygi, żądza władzy oraz uroczy fizyczny żargon, tworzą mieszankę wybuchową! A miłość jest ogniem, który może to wszystko podpalić i  doprowadzić do wybuchu emocji. Świetna książka dla młodzieży, choć nie jest idealna, to na pewno wciągająca. Niecierpliwie czekam na tom drugi! A okładka? Mogłabym na nią patrzeć godzinami! Piękna!

4+/6

Dziękuję!

4 komentarze:

  1. Tak, okładka cudowna *.* Treści również jestem bardzo ciekawa :D

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  2. To zdjęcie z gwiazdą z książek jest świetne <3 Pomimo kilku wad to może się skuszę - zwłaszcza w wakacje, gdy sięgam po lekkie książki bardzo często.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) A książka jest idealna na wakacje

      Usuń
  3. Już jestem w posiadaniu i na pewno wkrótce przeczytam :) Zniechęca mnie trochę wątek romantyczny i ten nieszczęsny trójkąt, ale mam nadzieję, że nie będzie źle :)
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń