Strony

piątek, 4 grudnia 2020

"Podniebny cyrk" Peter Bunzl - RECENZJA

Lily wyczekuje dnia swoich urodzin, jednak nie wszystko idzie zgodnie z planem. Dziewczynka czuje się ignorowana i zapomniana, lecz tajemnicza paczka odmienia jej życie. Wyjątkowa przesyłka to coś, czego z pewnością się nie spodziewała, gdyż Lily dostaje w swoje ręce pamiętnik mamy, a to prawdziwy skarb. Chcąc poznać prawdę, postanawia odwiedzić przejezdny Cyrk. Podczas tej wyprawy towarzyszą jej wierni przyjaciele: Rober oraz Malkin. Ta wycieczka szybko przybiera dramatyczny obrót, ponieważ Cyrk ten jest miejscem niebezpiecznym i okrutnym, a Madame nie pozwoli odejść tej trójce!


Autor ma ciekawą biografię, co z pewnością miało wpływ na jego twórczość. Tata antykwariusz, a mam artystka, stanowili dla niego idealny przykład i inspiracje. Pomysłów szukał na planach filmowych, gdzie jego mama pracowała, jako kostiumograf i to widać! Książki Petera Bunzla są napisane z przepychem, bardzo oryginalne, dużo się w nich dzieje. Akcja pędzi do przodu na złamanie karku, a nuda nikomu nie grozi. Przepiękne krajobrazy idealnie dopełniają historię, która jest nietuzinkowa i jedyna w swoim rodzaju. 


Wszystko, co nowe wiąże się z obawami, negacją, a nawet strachem. Ta wyjątkowa powieść jest tego świetnym przykładem. Dziewiętnastowieczna Anglia, w której prężnie rozwija się technika i medycyna, jest miejscem nie tylko żądnym wiedzy, ale i uprzedzeń. Świat wykreowany przez autora jest zdominowany przez technikę i nowe wynalazki. Mechaniczne zwierzęta są przyjaciółmi ludzi, a mechaniczni ludzie pomagają w codziennych obowiązkach. Jednak to hybrydy wzbudzają największe kontrowersje. Inność budzi lęk, a granica między ludzką istotą, a maszyną wydaję się cieńsza niż dotychczas.  


Tym razem bohaterowie muszą poradzić sobie z okrutną Madame, która wykorzystuje inność dla własnych celów, a Cyrk nie jest miejscem radości. Nowi bohaterowie i nowe wyzwania wystawią Liy, Makina oraz Roberta na próbę, czy i tym razem uda im się ujść z opresji? 


„Podniebny cyrk” to idealna kontynuacja, której nie można nic zarzucić, bo wciąga od pierwszej strony. Biorąc pod uwagę, że jest to książka w szczególności skierowana do młodzieży, to wielkie brawa dla autora, ponieważ dorosły czytelnik przepadnie w powieści równie szybko, co dziecko. Powieść chwyta za serce swoją wrażliwością i ponadczasowością, bo wyobcowanie stanowi ogromny problem, a autor nie stroni od trudnych tematów. Lecz nie obawiajcie się, to nie jest smętna historia, wręcz przeciwnie. Przygoda fascynuję i napawa nadzieją na lepsze jutro. Idealna mieszanka uczuć, przygody i mechanicznego świata, co sprawia, że tę serię pochłania się na RAZ! 8/10




piątek, 20 listopada 2020

"Wiele do stracenia" Marek Marcinowski - RECENZJA

Andrew Freshet to niezwykle ambitny mężczyzna, który marzy o awansie. Ciężko pracuje, by osiągnąć zamierzony cel. Służbowy wyjazd do Sierra Leone to dla niego prawdziwa szansa. Mężczyzna ujawnia przekręt na światową skale, a zdobyte przez niego informacje, pozwalają ocalić reputację banku inwestycyjnego, w którym pracuje i stracie przez bank milionów dolarów. Za tak umiejętne rozwiązanie sprawy, powinien otrzymać nagrodę, jednak spotyka go wielkie rozczarowanie. Rozżalony i zniechęcony Andrew od tego momenty zaczyna staczać się po równi pochyłej, a sprawy rodzinne mu tego nie ułatwiają. Z czym jeszcze przyjdzie mu się mierzyć? Świat finansów i niebezpiecznych interesów jest niezwykle kuszący, ale i pełen wyrzeczeń.


Książa intryguje od pierwszej strony. Od razu widać, że nie jest to powieść jednowymiarowa. Z jednej strony mamy giełdę i finansowe rozgrywki, dzięki czemu można poczuć wyjątkowy klimat i żądze pieniądza. Mamy też Andrew Fresheta i jego życie prywatne. Bardzo trudno opisać Andrew. Jest mężczyzną ambitnym, zdeterminowanym i popełniającym liczne błędy. Czy go polubiłam? Nie… A wręcz przeciwnie. Zawodził mnie na każdym kroku, szczególnie na początku. Problemy z alkoholem i lekceważące podejście do rodziny, niestety na stałe zawarzyły na mojej ocenie. Jednak jest bardzo wyrazistą postacią, która fascynuje. Jego błędy i poczynania śledziłam z zapartym tchem, a wiszące w powietrzu niebezpieczeństwo dodatkowo potęgowało wrażenia.


Pierwsza część książki ukazuje obraz świata owładniętego chciwością oraz potrzebą posiadania i sukcesu, gdzie oszustwa i zdrady nikogo już nie dziwią. Było to dla mnie coś nowego i z wielkim zainteresowaniem poznawałam to nowe środowisko. Druga część książki toczy się już na bardziej niebezpiecznym gruncie, zawiłe intrygi i liczne strzelaniny wciągają i nie pozwalają oderwać się od lektury. 


„Wiele do stracenia” to powieść sensacyjna z wątkami obyczajowymi i thrilleru. Idealna dla każdego, zarówno kobiety, jak i mężczyźni będą usatysfakcjonowani powieścią. Świetnie prowadzona narracja, intrygujący bohaterowie i akcja, które pędzi na złamanie karku! Nuda nikomu nie grozi! Książka pokazuje do czego ludzie są zdolni dla pieniędzy, i do czego może doprowadzić bezwzględna pogoń za nimi. Polecam! 8/10


czwartek, 29 października 2020

"Magia łączy" Andrews Ilona - RECENZJA

Wow! To było coś! Dziewiąty tom już za mną i jedyne, co czuję, to smutek. Tyle lat z Kate i to uczucie zbliżającego się końca jest wręcz namacalne. Roland coraz bardziej ingeruję w terytorium Kate. Wojowniczka czuje się zagrożona, tak samo jak pozostali mieszkańcy Atlanty. Musi zebrać siły, by stanąć do wojny o wolność! Czy zmierzy się z własną krwią, by ocalić sowich bliskich?


Najlepsze Urban Fantasy, jakie kiedykolwiek czytałam. Świetnie wykreowany świat, bo mamy do czynienia z bardzo niezwykłym miejscem, w którym magia walczy z techniką. Mamy zmiennokształtnych, dziwnych bogów, anioły i całkowicie nietradycyjne wampiry. Każdy kolejny tom tej serii zaskakuje nowymi i to bardzo dziwnymi bohaterami. Autorzy przerobili wszystkie religie i mitologie, co zaowocowało niezłą zgrają intrygujących postaci.


Mogłabym doczepić się kilu rzeczy, jednak jest to 9 tom i ja nadal to kocham. Owszem, Kate dużo tu rozmyśla i boryka się z problemami natury egzystencjonalnej, lecz nadal ma w sobie ogień. Curan natomiast jest idealny! Wyrozumiały i bardzo oddany. W tej serii przewinęło się tyle postaci, że trudno wszystkich przeanalizować. Jak zawsze za mało Derecka i Andrei. Christopher dał czadu!   Jim… Jim… hmmm. Zawsze mnie zawodził. Jest bardzo oddany Gromadzie, jednak już w pierwszym tomie mi podpadł i niestety moja pobłażliwość w końcu się wypaliła i zwyczajnie mnie wykurzał. Nawet go nie lubię! Mam ochotę tupnąć nogą z czystej frustracji!


Akcja jak zawsze zawrotna. Kilka spektakularnych zwrotów akcji potrafi wbić w fotel! Czyta się bardzo szybko i to główne zasługa bohaterów, którzy przez te kilka lat stali się moimi przyjaciółmi i towarzyszami przygód. Trudno obiektywnie ocenić ten tom, bo minęło już tyle lat, a ja nadal jestem zachwycona i zżyta z Kate i Curranem.


Wątek Rolanda troszkę zdominował pozostałe sprawy, co nie do końca mi odpowiada, jednak czekam na kolejną część, by poznać dalsze losy moich ukochanych bohaterów! 




czwartek, 15 października 2020

"Syryjska legenda" Wojciech Kulawski - RECENZJA

Mark Radke przekazuje szwajcarskiemu rządowi dwadzieścia trzy karty, które mogą doprowadzić do ukrytego skarbu. Niemcy hitlerowskie ukryły kosztowności i dzieła sztuki, jednak mapa zapisana jest w języku pragermańskim. Wszystko wskazuje na to, że to Syria jest miejscem, w który skarb się znajduje. By wyprawa miała jakiekolwiek szanse powodzenia, zostają zatrudnieni światowej sławy archeolodzy. Tim Mayer i Sara Frei pracują ze sobą od lat i kiedy trafiają na taki trop, zrobią wszystko, by znaleźć miejsce docelowe i odkryć prawdę. W międzyczasie zostaje porwana córka znanego profesora, Lura, która związana jest z Markiem Radke. Sprawa z każdym dniem staję coraz bardziej zagmatwana, a piękna i malownicza Syria przeraża tradycjami i okrutnymi zwyczajami.


Zacznę od głównych bohaterów. Mark Radkę to mężczyzna z pod ciemnej gwiazdy. Handlarz narkotyków, który obecnie prowadzi podejrzane interesy.  Mężczyzna od miesięcy spotyka się z Laurą, dlatego kobieta nie spodziewa się ciosu z jego strony. Mark jest najbardziej kontrowersyjną postacią i od pierwszych stron wzbudza emocje. Czy on ma jakiekolwiek sumienie? Wielokrotnie o nim myślałam i analizowałam motywy nim kierujące. Jego powiązana z półświatkiem dodatkowo wzbudzają napięcie i kumulują rodzące się pytania.


Tim i Sara są bardzo sympatyczni i naprawdę ich polubiłam, to takie dobre duszę, które umilają lekturę. Dodatkowo mamy dobrodusznego profesorka, który dla swojej córki jest w tanie zrobić wszystko.


Początkowo historia Laury i szantażu jej ojca, nie ma nic wspólnego z ekspedycją poszukiwawczą. Jednak szybko okazuję się, że obie sprawy łączy Mark Radke. Powieść wydaję się zawiła i skomplikowana. Trzecioosobowy narrator lawiruje między postaciami oraz miejscami, ale żeby tego było mało, to i przeskoki czasowe się trafiają. Wszystko to składa się w piękną, dopracowaną całość. Najdrobniejszy szczegół ma znaczenie. Jestem pod ogromnym wrażeniem kunsztu pisarskiego autora. Jego wiedza, talent i pomysł na tę historię, robią ogromne wrażenie.


Wojciech Kulawski jest wszechstronnym autorem i nie trzyma się sztywno jednego gatunku i to widać w tej książce.  „Syryjska legenda” to mieszanka sensacji, przygody oraz romansu, a aspekt historyczny jest cudownym dopełnieniem.


Miejsce wydarzeń również ma znaczenie. Syria to malowniczy kraj, który zachwyca górskimi oraz pustynnymi widokami. Kraj ten ma jednak drugie oblicze, te przerażające i okrutne.  Kobiety w nim są tłamszone, a czarny rynek i handel żywym towarem kwitnie w najlepsze. Jednak piękno potrafi być zwodnicze.


„Syryjska legenda” wciąga od pierwszej strony i trzyma w napięciu do ostatniej. Przewrotna akcja zaskakuję licznymi zwrotami akcji, a los bohaterów nie pozostaje obojętny dla czytelnika. Książka piekielnie dobra, również warsztat autora ma tu znaczenie. Pięknie napisana i cudownie się ją czyta. Mieszanka gatunków idealnie się tu sprawdziła i szczerze przyznam, że dawno nie trafiłam na tak skrzętnie dopracowaną powieść. Polecam 9/10



niedziela, 11 października 2020

"Tylko Twoja" Monika Grzechowiak - RECENZJA


Anna Roze pracuje w dobrze prosperującej firmie budowlanej. Jest księgową, ale niech Was to nie zwiedzie. Lubi dobrą zabawę i uwielbia swoją siostrę! Kochają wspólnie spędzać czas i podczas jednego z ich wspólnych wyjazdów, poznaje pewnego przystojniaka, lecz ich drogi się rozchodzą. Anna przeżywa szok, kiedy kilka dni później w firmie spotyka Michela Blanca, właściciela potężnego imperium budowlanego i hotelarskiego. Firmy nawiązują współprace, lecz pod jednym warunkiem. Anna zacznie staż w firmie Michela. Podróż do Francji na zawsze odmieni jej życie.


„Tylko Twoja” to romans z mocnymi elementami erotyki, jest jej naprawdę sporo, lecz inne wątki również są ważne i sprawiają, że ta książka to nie tylko ostry i namiętny seks. Jest to historia dwójki ludzi, którzy pragną bliskości i uczuć, jednak doświadczenia z przeszłości stanowią pewien problem.  


Anna jest zarówno główną bohaterką, jak i narratorką. Całkiem dobrze relacjonuje rozwój wypadków i łatwo ją polubić. Taka normalna dziewczyna, która stara się postępowa racjonalnie, lecz czasami ulega emocjom. Podoba mi się jej relacja z siostrą. Mają tylko siebie i widać, że kochają się ponad wszystko. Mogą polegać na sobie i to jest piękne.


„Tylko Twoja” to debiut Moniki Grzechowiak i to całkiem udany. Czyta się szybo. Akcja jest przewrotna a kilka zwrotów akcji potrafi wbić w fotel. Seks jest tu ważny i do opisanych scen nie mam większych uwag. Odważny, gorący i jakoś szczególnie nieprzesadzony. A w takich książkach ciężko zachować umiar i realność. Dlatego wielki plus. Jednak jest kilka rzeczy, które mi się nie podobały. Zacznę od siostry Anny. Wspomniałam prędzej, że lubię ich relacje, bo w końcu siostry powinny się wspierać. Ale… w książkach nadmierna wulgarność mnie zwyczajnie denerwuje. Wiktoria jest pełna energii. Niezależna i zabawna, jednak jej język jest ostry, a żarty nieprzyzwoite. Dziewczyna strasznie mnie irytowała. Michele również nie do końca przypadł mi do gustu. Owszem, jest piekielnie przystojny i potrafi zawrócić w głowie, jednak jego apodyktyczność sięga zenitu, a kilka jego czynów jest niewybaczalnych. Jestem surowa, ale uważam, że Anna wybaczyła mu zbyt łatwo.


Fabuła jest sztampowa i jak to bywa w erotykach, męski bohater ma kasy jak lodu. „Tylko Twoja” niczym szczególnym na tle tego gatunku się nie wyróżnia, ale z pewnością broni się dobrze prowadzoną akcją i twistami fabularnymi, które całkowicie zmieniają rozwój wypadków.



„Tylko Twoja” to udany debiut  Moniki Grzechowiak. Książka idealna dla fanów gorących erotyków, bo w tej książce miłosnych uniesień nie brakuje, a szybka akcja nikomu nie pozwoli się nudzić. Piękne widoki, gorące uczucie i nutka niebezpieczeństwa! To wszystko czeka na Was w tej książce. 6/10


wtorek, 15 września 2020

"The game" Davide Morosinotto, Lucia Vaccarino - RECENZJA


Cecylia nie ma wyboru, po tym jak jej ojciec dostaje pracę w Kolorado, musi zamieszkać u matki. Nie miała z nią kontaktu od miesięcy i nie potrafi sobie z tym poradzić. Żal rośnie z każdym kolejnym dniem, a nowa szkoła nie ułatwia sprawy. Otoczenie, w którym każdy się zna, może wydawać się miłym miejscem, jednak ta mieścina skrywa liczne sekrety, które potrafią przerazić. Uwierzcie mi, jest się czego bać, tym bardziej, że uczniowie grają w grę, która nie uznaje rezygnacji. Jeśli wchodzisz do gry, to już do samego końca!


Główną bohaterką jest Cece, trzynastolatka pragnąca miłości matki, a ostatnie miesiące bez kontaktu z nią, rozbudziły w niej uczucie niechęci, a nawet nienawiści.  Naprawdę mogę ją zrozumieć. Dzieci powinny być kochane, bez względu na kłopoty dorosłych. Ich relacja mnie zafascynowała od samego początku. To książka dla młodszej młodzieży, zważywszy na wiek bohaterów, jednak fabuła oraz rozwój wypadków, mogą zachwycić również starszych. Do młodzieży nie zaliczam się od dobrych paru lat, a jednak trudno było mi się oderwać od lektury.


Akcja toczy się w zastraszającym tempie, choć fabuła wydaję się prosta. Mamy nową dziewczynę w szkole, w której uczniowie zachowują się dziwnie i dochodzi w niej do strasznych sytuacji. Dorośli milczą i przymykają oko na wybryki dzieciaków. Co ukrywają, dlaczego milczą, a może, czego się obawiają?


Tyle pytań, a rozwiązanie nie jest wcale oczywiste. Największą wadą tej książki jest objętość, bo niestety lektura jest bardzo krótka, niespełna 170 stron czyni z niej tylko powiastkę na miły wieczór. Szkoda, bo czytało mi się ją obłędnie. Spokojnie można by wyciągnąć z tej historii więcej, a tak na końcu pozostaje dziwna pustka i uczucie pozostawienia kilku spraw niedokończonych.  


„The Game” to powieść rozrywkowa, nieco mroczna, bo otula już gęsty i niecodzienny klimat. Młodszych porwie wir akcji, a starszych rodzinne problemy, które nawet po skończonej lekturze spędzają mi sen z powiek. Każdy moment w tej książce ma znaczenie i to można wyczuć.


Lektura stanowczo za krótka, czuję ogromy niedosyt, bo czytało się za dobrze, by kończyć tę przygodę tak szybko. Powieść  o dorastaniu i nawiązywaniu nowych relacji. Dręczenie również znajdziecie w tej powieści i może dzięki temu niektórzy zastanowią się dwa razy, nim sprawią komuś przykrość.


„The Game” to powieść wielowymiarowa, która wciąga i zachwyca. Po skończonej lekturze mogę powiedzieć tylko tyle - WIĘCEJ! Chcę więcej! 8/10



sobota, 29 sierpnia 2020

"Królowa pszczół" Nina Nirali - RECENZJA


Skylar postawiona w trudnej sytuacji, nie wie, co zrobić ze swoim życiem. Jest sławną autorką książek i może się wydawać, że ma wszystko. Jednak życie to coś znacznie więcej niż pieniądze. Ostatecznie opuszcza Anglie i udaję się do Indii, gdzie po raz pierwszy posmakuje życia w pełni. Na jej drodze staje Ravish, który szybko zyskuje jej sympatie.  Oboje dźwigają emocjonalny bagaż i nie są to dobre wspomnienia. Czy uda im się zapomnieć o przeszłości? A może to spotkanie pewnej dziewczynki będzie punktem zwrotnym w ich życiu?


Na początku poznajemy Ravisha i małą Anu, z pozoru nic ich nie łączy. Z jednej strony mamy Ravisha, który wykiwany przez wspólnika nie ma już nic i pracuję, jako taksówkarz, by zarobić na życie, a w Indiach jest to jeden z najgorzej płatnych zawodów. Wydaję się cyniczny i zrezygnowany, lecz szybko pokazuje się z lepszej strony. To zdeterminowany mężczyzna, który skradł moje serce dobrocią i pogodą ducha.


Historia Anu wstrząsnęła mną do głębi. Dziewczynka ma osiem lat, a tak naprawdę nigdy nie doświadczyła matczynej miłości, od dziecka była lekceważona. W Indiach tylko chłopcy są wartościowi i choć młodzi powoli zaczynają iść za duchem czasu, to tradycja w tej kulturze jest mocno zakorzeniona i wiele praktyk, dla nas niedopuszczalnych, tam jest na porządku dziennym. Dziewczyna ucieka z rodzinnej wioski do Mumbaju, lecz i tam spotyka ją gorzkie rozczarowanie.


„Królowa pszczół” to powieść obyczajowa z mocnym wątkiem romantycznym. To, że między Skylar i Ravishem zaiskrzy, jest do przewidzenia, jednak kiedy w ich życiu pojawi się Anu, wydarzenia zaczynają nabierać tempa i trudno przewidzieć, co będzie dalej. Powieść jest doszlifowana i pięknie napisana, co jest zasługą warsztatu autorki. 


Powieść oryginalna pod wieloma względami. Główna bohaterka jest silna i pewna swoich przekonań. Bardzo długo nie potrafiłam odkryć jej tajemnicy, a kiedy wszystko stało się jasne, cała historia nabrała jeszcze mocniejszego wydźwięku.  Również pozostali bohaterowie są dobrze wykreowani. Indię kuszą, gdyż jest to świat barwny, radosny i piękny. Jednak pod tą przykrywką kryje się bieda i okrutne tradycje. Całość jest otulana gęstym, intensywnym klimatem, dzięki czemu czytając historię Skylar, można poczuć się jak w innym świecie.


Książka niezwykła i piekielnie wciągająca. Barwna i bardzo intensywna opowieść o miłości. Nie brak w niej gorzkich momentów i rozczarowań. I właśnie to sprawia, że ta historia tak bardzo działa na czytelnika. Na długo zapada w pamięci i skłania do refleksji. „Królowa Pszczół” to jeden z najlepszych romansów, jakie miałam przyjemność czytać. Z całą pewnością niebanalna lektura, ponieważ wyróżnia się na tle innych powieści, zarówno pod względem postaci jak i przepięknych krajobrazów. Indię kokietują, lecz należy pamiętać, że pod bogatymi strojami kryje się wiele niebezpieczeństw oraz tradycji, które niektórych mogą przerazić. Gorąco polecam! 9/10 




niedziela, 16 sierpnia 2020

"Cyjan" Camille Gale - RECENZJA

Życie Skye zmieniło się diametralnie, po tym jak do jej biura wkroczył Daniel. Wilkołak i piekielnie przystojny mężczyzną. Choć ludzkość od lat jest świadoma istnienia nieludzi, to nadal trzyma się od nich na dystans. Trzydziestolatka zaskarbiła sobie sympatię miejscowej watahy. Niestety wydarzenia mające miejsce w poprzedniej części, odbiły na niej swoje piętno. Kobieta wśród wilków czuje się bardzo dobrze, lecz zniknięcie jej wampirzego przyjaciela, nie daje jej spokoju. Intensywnie szuka Dantego. Sprawy nie ułatwia fakt, że w mieście zaczyna dochodzić do brutalnych morderstw. Czy aby na pewno Skye może zaufać swoim przyjaciołom? Prawda potrafi być szokująca, lecz to niewiedza stanowi największe zagrożenie. 


Seria Indygo, to typowy cykl Urban Fantasy. Tak naprawdę, te książki niczym szczególnym się nie wyróżniają. Są wilkołaki, wampiry, wiedźmy oraz kilka innych rodzajów nieludzi. Brakuje mi tego typu książek, w ostatnich latach ten gatunek został nieco zapomniany, a jeśli już trafiam na jakąś nowość, to nie zachwyciła mnie. Camille Gale poradziła sobie z tym tematem bardzo bobrze. Pierwsza część mnie zaintrygowała i wyczekiwałam premiery tomu drugiego! Cyjan zaskoczył mnie pod wieloma względami, ale najważniejsze jest to, że ta część jest jeszcze lepsza od Indygo. 


Akcja jest intensywna. Nieustannie coś się dzieje. Mnogość wątków nie pozwala się nudzić.  Z jednej strony mamy skomplikowany wątek miłosny. Skye związana jest z Danielem, ale chemia między nią a Tristanem oraz wampirem, jest wyczuwalna. Może się wydawać, że będzie to jakiś dziwny trójkąt, a bohaterka będzie przeżywać ckliwe rozterki, lecz na szczęście tak nie jest. Autorka umiejętnie poprowadziła ten wątek i czuję się usatysfakcjonowana. Tajemnicze morderstwa również ciekawią i trudno przewidzieć, co będzie dalej.


Jeśli chodzi o postacie, to główna bohaterka, oraz narratorka, jest sympatyczna. Z łatwością można ją polubić. Moim ulubieńcem jest jednak Tristan, Loczka też bardzo polubiłam, bo jest pyskaty i na swój sposób, zabawny. Dante natomiast jest nieco zamknięty w sobie, ale taki już urok wampirów. Daniel jest jednym z głównych bohaterów i niby nic nie można mu zarzucić, jednak nie skradł mojego serca, a lubię po nocach powzdychać do głównego bohatera ;) On jednak zwyczajnie na mnie nie działa. 


Jeśli lubicie szybką akcje, magię, wilki oraz wampiry, to ten tom jest lekturą wartą uwagi. Powieść wciąga! Akcja nie pozwala się nudzić, a liczne tajemnice bohaterów trzymają w napięciu! Zwroty akcji również się pojawiają i niejednokrotnie wbiły mnie w fotel. Podczas lektury tej książki, bawiłam się przednie i z uśmiechem na ustach wspominam poczynania bohaterów! Jak najbardziej polecam! 8/10 

czwartek, 18 czerwca 2020

"Erik Vogler i klątwa Zamku Misty Abbey" Beatriz Oses - RECENZJA


„Erik Vogler i klątwa Zamku Misty Abbey” to już trzeci tom o przygodach nieco ekscentrycznego i bojaźliwego młodzieńca. Tym razem przyszło mu zmierzyć się z prawdziwą tragedią. Wuj umiera w tajemniczych okolicznościach, choć wszyscy myślą, że to był wypadek, to jednak Erik ma wątpliwości. Niestety w obliczu straty, tylko on może udać się do zamku, by dopełnić obowiązków rodzinnych i pożegnać ukochanego wujka. Na miejscu szybko odkrywa, że zamek jest miejsce mrocznym i skrywającym niejedną tajemnice.  Pragnie spokoju i bezpieczeństwa, jednak los chce inaczej  i tym razem Erik i jego przyjaciel Albert, pakują się w tarapaty.
Seria wyjątkowa, bo nie tylko dla dzieci i młodzieży. Oczywiście to do nich jest w szczególności skierowana, lecz o Eriku czyta się tak dobrze, że z cała pewnością i starszy czytelnik znajdzie w tych książkach coś dla siebie.
Polecam serię o Eriku na każdym kroku i pewnie zastanawiacie się, co czynią ją taką wyjątkową. Już odpowiadam! Erik! Bohater niezwykle barwny. Na pierwszy rzut oka jest dziwny i zamknięty w sobie, ale każde jego dziwne zachowanie i najcudaczniejsza fobia, sprawia, że lubię go jeszcze bardziej. Nienaganna fryzura oraz maniery, a przy tym nadzwyczajna zdolność do rozwiazywania niewyjaśnionych zbrodni. Boi się pająków, a trupy mu nie straszne. Sami widzicie, że to  mocna postać, którą z łatwością polubić. W tej części Albert również odgrywa ważną rolę!  Są przeciwieństwami i choć nie widać między nimi wielkiej zażyłości, to połączyła ich przyjaźń, do której Erik nie chce się przyznać. Albert dobrze działa na Eriki i stara się wyciągnąć go z tej sterylnej skorupy, którą się otoczył.
Powieść przygodowo detektywistyczna, którą pochłania się na raz! Stanowczo za krótka i dlatego jestem rozczarowana. Naprawdę przyjemnie spędziłam czas z bohaterami i już wyczekuję kolejnego tomu.  Lekka, dobrze napisana, a przy tym osnuta cudownym klimatem. Jest mrocznie i niebezpiecznie, a nadprzyrodzone zjawiska zaskakują i nieco przerażają. Autorce udało się zatrzymać tożsamość zabójcy w tajemnicy prawie do samego końca, a napięcie wzrastało z każdym kolejnym rozdziałem.

Podsumowując, jest to kolejny świetny tom o Eriku i Albercie, czyli dwójce przyjaciół, którzy kłopoty (i ciała) spotykają na każdym kroku!  Jak najbardziej polecam! 9/10


wtorek, 26 maja 2020

Maj / Czewiec - Nowości / Zapowiedzi

NOWOŚĆ

Przeszłość, która ją prześladuje. Przyszłość, której się boi. Mężczyzna, o którym nie może przestać myśleć.
Emily jest młodą, atrakcyjną kobietą. Wydawałoby się, że niczego jej nie brak. Sama jednak uważa, że nie ma już dla niej nadziei i że nie zasługuje na miłość. Postanawia odebrać sobie życie.
Skaczącą z mostu kobietę dostrzega Derek i rzuca się jej na ratunek. W szpitalu próbuje dowiedzieć się o niej więcej, jednak niedoszła samobójczyni ucieka, nie zostawiając po sobie żadnego śladu.
Po roku spotykają się znowu. I tym razem to Emily ratuje Dereka. Po wszystkim próbuje zniknąć, jednak ocalony mężczyzna ma inne plany. Rozpoczyna się gra niedomówień, wzajemnego przyciągania i odpychania…




****
NOWOŚĆ

Trzecia część serii o Eriku Voglerze
Wymarzony odpoczynek Erika od babci i ojca nagle zostaje przerwany. Ukochany wujek Leonard umiera. Nieszczęścia jednak chodzą parami. Babcia i ojciec mają wypadek na nartach i zostają w szpitalu w Szwajcarii. Erik musi reprezentować rodzinę i jechać na pogrzeb do Irlandii. Jedyną osobą, która może mu towarzyszyć, jest Albert Zimmer.
Na miejscu chłopak dowiaduje się, że wujek zapisał mu w spadku zamek. I nie tylko. Wydaje się też, że śmierć wujka nie była tak przypadkowa, jak wszyscy myślą. Co ma z tym wszystkim wspólnego duch Lady Brianny?
Ekscentryczny, śmiesznie bojaźliwy, a do tego niesamowicie inteligentny. Bohatera książki Beatriz Osés po prostu nie da się nie lubić.
Sięgnijcie po jedną z najbardziej oryginalnych historii detektywistycznych ostatnich lat!

*****
NOWOŚĆ

Bryce Quinlan kocha swoje życie. W dzień pracuje w galerii z antykami, sprzedając nie do końca legalne magiczne artefakty, a nocą imprezuje razem z przyjaciółmi, delektując się każdą przyjemnością, jaką Lunathion, znane również jako Księżycowe Miasto, ma do zaoferowania. Gdy dochodzi do bezwzględnego morderstwa, wszystko zaczyna się rozpadać – również jej świat. Mimo że oskarżony ląduje za kratami, zbrodnie zaczynają się na nowo, a Bryce trafia w centrum dochodzenia. Zrobi wszystko, aby pomścić śmierć przyjaciół.









****
ZAPOWIEDŹ

03.06.2020

Bryce Quinlan w połowie jest człowiekiem, a w połowie Fae. Traci niemal wszystko, co kochała, gdy w Lunathionie pojawia się nieznany demon siejący spustoszenie. Upadły anioł Hunt Athalar otrzymuje od Gubernatora propozycję nie do odrzucenia – ma pomóc Bryce wytropić złoczyńcę. W zamian odzyska swoją wolność. Bryce i Hunt zagłębiają się w najskrytsze zakamarki miasta. Odkrywają mroczną siłę zagrażającą porządkowi wszechrzeczy oraz znajdują w sobie płomienną pasję, która może wyzwolić ich oboje, jeśli tylko jej na to pozwolą.







****

NOWOŚĆ

Trzecia część bestsellerowej serii kryminalnej o losach podkomisarza Krystiana i profilerki Ady.
Szczecin, środek nocy. Ada odbiera telefon od przerażonego Krystiana.
– Zabiłem… – słyszy.
Profilerka reaguje natychmiast – wsiada do samochodu i jedzie do niego. Krystian jest w szoku. Ada nie może się z nim porozumieć. Na łóżku leżą zwłoki kobiety, z którą się spotykał. Wszystko wskazuje na to, że to Krystian ją zabił. Ale on niczego nie pamięta. I nie wie, co tak naprawdę się wydarzyło.
Relacja Ady i Krystiana nigdy nie należała do łatwych. Teraz jednak staje się jeszcze bardziej skomplikowana…





****
NOWOŚĆ

Janusz Leon Wiśniewski – pisarz, naukowiec, kolekcjoner ludzkich historii, znawca najdelikatniejszych zakamarków ludzkiej duszy. Czytając "Nazwijmy to miłość", poznajemy kolejne opowieści i bohaterów – kobiety i mężczyzn w różnym wieku i kondycji, o różnym wykształceniu, preferencjach seksualnych czy statusie majątkowym – i przekonujemy się, że wszyscy, świadomie i szczerze lub też okłamując siebie i tkwiąc w toksycznych schematach, na każdym etapie życia szukają tylko jednego: odrobiny szczęścia.
Tytułowe opowiadanie "Nazwijmy to miłość" to mroczna i kontrowersyjna opowieść o zakazanej namiętności sprzecznej z wszelkimi normami społecznymi. W kolejnych historiach autor pokazuje, jak pojemnym słowem jest miłość – jak to, co nią nazywamy, wymyka próbom ścisłego zdefiniowania. Ta pozornie piękna i spełniona ma niekiedy swoje mroczne drugie dno, z kolei ta społecznie potępiana – bywa otwarta na serdeczność, czułość i głębię.
W najnowszej książce Janusza Leona Wiśniewskiego znalazły się jednak nie tylko chwytające za serce opowiadania, ale również rozważania, w których autor precyzyjnie i frapująco pisze na przykład o dziedziczności inteligencji, narcyzmie, biochemii miłości, historii botoksu, medytacji czy pandemii samotności.

****
ZAPOWIEDŹ
03.06.2020

Komedie romantyczne są do bani – twierdzi Natalia Lisek. Może i racja, ale jej życie zaczyna niepokojąco przypominać jedną z nich. Tu niespodzianka goni niespodziankę, a śmiech walczy  ze wzruszeniem!
Natalia Lisek pochodzi spod Wrocławia, nosi grube okulary i… hm – delikatnie mówiąc, jest ciut roztrzepana. Właśnie straciła pracę i robi wszystko, by znaleźć nową – a zarazem dowieść rodzicom, że chce żyć po swojemu i świetnie da sobie radę.
Szczęście lubi sprzyjać takim jak ona – jest inteligentna, błyskotliwa, pełna uroku osobistego i nietuzinkowych pomysłów. To wszystko sprawia, że chociaż często wpada w tarapaty, zawsze wychodzi z nich cało!
Agnieszka Lingas-Łoniewska po mistrzowsku prowadzi czytelników przez zawiłą intrygę, bawi, wzrusza i oszałamia!
Gdy Natalia znajduje pracę w firmie Macieja Garnickiego, wkracza w świat zamożnych klientów, zabójczo przystojnych mężczyzn, olśniewających klejnotów i… zuchwałych kradzieży! Życia nie ułatwia jej fakt, że między nią a Garnickim zdecydowanie iskrzy.
Ale czy w pogoni za tajemniczym złodziejem znajdzie się czas na miłość?

****
ZAPOWIEDŹ 
17.06.2020

Dziesiąte Głodowe Igrzyska rozpoczyna poranek dożynek. Na Kapitolu osiemnastoletni Coriolanus Snow przygotowuje się, by jak najlepiej wykorzystać szansę na chwałę – jako mentor. Jego rodzinny dom podupadł i kruchy los mężczyzny zależy teraz od tego, czy Coriolanus zdoła pokonać innych mentorów urokiem i sprytem.

Tyle że los nie bardzo mu sprzyja. W udziale przypadła mu dziewczyna z Dystryktu Dwunastego, najbiedniejszego z biednych. Losy obojga splotą się ciasno – każda decyzja, jaką podejmie Snow, może prowadzić do sukcesu lub porażki, triumfu lub klęski. Na arenie walka trwa aż do śmierci, ale poza areną Coriolanus zaczyna współczuć trybutce… Wie jednak, że musi zrównoważyć obowiązek postępowania według zasad z chęcią przetrwania niezależnie od ceny.

****
ZAPOWIEDŹ 
03.06.2020

Życie nie zawsze układa się tak, jak byśmy chcieli. Bywa skomplikowane, zwłaszcza gdy wyobraźnia zaczyna pracować na naszą niekorzyść.
 
Historia Zuzy, Natalii i Jagody to opowieść o tym, jak bardzo możemy się mylić w ocenie życia innych ludzi i swoich problemów. A także o miłości, ukrytych pragnieniach, drugich szansach i kobiecej przyjaźni, która daje siłę, by uwierzyć, że szczęście może być wyborem, nie przypadkiem.
 
"Inni mają lepiej" to idealna lektura dla tych, którym wydaje się, że życie sąsiadów, znajomych, wszystkich bliskich i dalekich „innych” jest bardziej kolorowe i dla tych, którzy potrzebują zachęty, by ruszyć z miejsca.
 
Warto przyjrzeć się historiom bohaterek, by na co dzień nie ulegać iluzjom, a walczyć o to, co jest dla nas naprawdę ważne.
Krystyna Mirek - jest autorką powieści obyczajowych, które czytelniczki kochają za wartką akcję, ciepły humor i życiowe obserwacje.
Napisała już ponad dwadzieścia powieści, które cieszą się niesłabnącym powodzeniem i zdobywają listy bestsellerów. Pisanie było jej pasją, stało się także zawodem i sposobem na realizację marzeń.
Z wykształcenia jest polonistką wiele lat pracowała w szkole. Prywatnie żona i mama czwórki dzieci.

****

ZAPOWIEDŹ
03.06.2020

Przyznaję – spieprzyłam sprawę.
Pierwszy błąd: poprosiłam Pete’a Barnidge’a o pracę.
Drugi błąd: zaakceptowałam jego ofertę, zamiast odrzucić ją na samym początku.
Trzeci błąd: to, że podczas rozmowy o pracę ukryłam przed nim ten jedyny okruch, który w całej mojej historyjce był prawdziwy...
Peter Barnidge… Od czego mam zacząć? Może od tego, że odkąd pracuje dla pana Bestsellerowego Autora, jego nazwisko funkcjonuje w moim słowniku jako przekleństwo. Uderzyłam się w palec? Barnidge jasny! Przekroczyłam stan konta? A niech to Barnidge! Kiedy zrozumiałam, że zakochałam się w swoim szefie? Co do Barnidge’a?!
Byłoby łatwiej, gdybym go nienawidziła… Zwłaszcza, że jest atrakcyjny w ten „zły” sposób. Jest niesamowicie gorący, ale mroczny. Tak pociągający, że za każdym razem, gdy na niego spojrzę, muszę się przeżegnać, bo jego widok wywołuje u mnie grzeszne myśli.
Skoro mowa o grzechach… Skłamałam na rozmowie o pracę. Ale jestem samotną matką i zrobię wszystko dla mojej córki, nawet będę utrzymywać ten mały sekret. Niestety małe sekrety mają tendencję do rośnięcia z upływem czasu… Zwłaszcza w okolicy Broni Masowego Uwodzenia.

****
ZAPOWIEDŹ
01.07.2020

Podobno przeciwieństwa się przyciągają. Ale przyciąganie między Rhysem a Parker może doprowadzić do katastrofy.
Parker Brown nie może uwierzyć, że musi wynająć chłopaka na niby.
Kiedy dostała wymarzoną pracę w nowoczesnej firmie, myślała, że trafiła do środowiska promującego myślenie postępowe. Okazało się jednak, że jej szefowi zależy na tym, żeby pracownicy mieli ustabilizowane życie osobiste. Na szczęście udało jej się znaleźć idealnego kandydata na „narzeczonego” – wykształconego młodego mężczyznę, który szuka szybkiego zarobku. Ale zamiast niego na spotkanie przychodzi jego opiekuńczy brat Rhys Morgan – wysoki, umięśniony były bokser z niewyparzonym językiem.
Rhys znajduje się pod ogromną presją. Odkąd zrezygnował z kariery bokserskiej, próbuje prowadzić podupadającą siłownię i pilnować, by jego młodszy brat Dean nie zszedł na złą drogę. Chroniąc Deana przed nim samym, Rhys idzie na spotkanie z pewną bogatą snobką, żeby powiedzieć jej, co o tym wszystkim myśli.
Okazuje się jednak, że trafił na wielką szansę. Co prawda nie znoszą się nawzajem, ale jeżeli Rhys będzie udawał chłopaka Parker, oboje na tym zyskają. Ona utrzyma swoją pracę, a on namówi jej szefa – a swojego fana – do sponsorowania siłowni.
Ale to, co zaczęło się jako prosty układ, niezwykle szybko się komplikuje.
Jaka przyszłość czeka nieokrzesanego boksera, który boi się otworzyć serce, i kobietę z wyższych sfer, która poprzysięgła sobie, że już nigdy nie zwiąże się na poważnie z żadnym mężczyzną?

****
ZAPOWIEDŹ
17.06.2020

Kiedy drogi za bardzo się plączą, trzeba się zatrzymać, by znaleźć tę właściwą.
Chropowata niebieska okładka, ledwie widoczny rysunek jaskółki i jedno słowo: Milda. Natasza nie ma pojęcia, dlaczego siwa zielarka Salma podarowała jej ten stary pamiętnik. Wręczając go, szeptucha powiedziała tylko: „Kiedy nadejdzie właściwy czas, zrozumiesz”.
Natasza nie planowała tej podróży. Chciała jedynie na moment wyrwać się ze stolicy, zapomnieć o toksycznej pracy i apodyktycznej matce. Ale od zagadkowego spotkania w leśnej chacie na Podlasiu dziewczyna widzi, że w jej życiu więcej jest pytań niż odpowiedzi.
Czy szeptucha rzeczywiście zna ją lepiej niż ktokolwiek inny? I skąd bierze się ta szczególna nić porozumienia łącząca Nataszę z poznanym przypadkiem Joachimem? Czy Aleks, który od początku wydawał jej się kimś wyjątkowym, pozwoli jej wytłumaczyć dwuznaczną scenę, jakiej był świadkiem?
Tymczasem zbliża się święto przesilenia. W tym pełnym magii dniu, gdy nad wodami palą się ogniska, wszystko może się wydarzyć…
"Dni mocy" to nowa seria bestsellerowej autorki Doroty Gąsiorowskiej. Każdy tom opowiada o szczególnym czasie w słowiańskim kalendarzu.

****
NOWOŚĆ
Nowa powieść autorki bestsellerowego „Zaczekaj na miłość”!
Lilianna Horczyńska od dziecka kocha muzykę i chce zostać uznaną pianistką. Kolejne szczeble trudnej edukacji muzycznej, dostanie się na instrumentalistykę, wyjazd na uczelnię do Wiednia – to wszystko przybliża ją do spełnienia marzeń. Kończy studia z wyróżnieniem, a jej koncert dyplomowy zostaje gorąco przyjęty przez publiczność.
Postanawia spędzić wakacje na Podlasiu, we dworze na Lipowym Wzgórzu, który od dwustu lat jest rodzinnym gniazdem Horczyńskich. Tuż po przyjeździe beztroskie chwile przerywa nagła choroba ukochanej babci. Diagnoza lekarzy brzmi niczym wyrok, a jedynym ratunkiem jest ryzykowna operacja. Zaczyna się walka z czasem.
Pewnego dnia Lilka wśród pamiątek po pradziadku odnajduje stare zdjęcie i listy, dzięki czemu trafia na ślad dwóch tajemniczych kobiet. Prawda, którą odkrywa, nie tylko zmieni jej życie, ale i zburzy spokój całej rodziny. Niespodziewanie dostaje ofertę pracy w miejscowym domu kultury. Dostrzega lokalną biedę i brak pomocy dla najzdolniejszych uczniów, co budzi jej sprzeciw. Oparciem będzie dla niej Miłosz, mężczyzna poznany przed laty w niezwykłych okolicznościach. Jego rodzinę i rodzinę Horczyńskich łączą bolesne wydarzenia sprzed lat. Czy zła przeszłość wpłynie na uczucie rodzące się między dwojgiem młodych ludzi? Czy Lilka sprosta piętrzącym się problemom? Czy odzyska upragniony spokój?
Intrygująca, mocna i niezwykle prawdziwa opowieść o szukaniu własnej drogi, spełnianiu życiowych pasji i miłości, która potrafi uchronić przed zapomnieniem. Autorka znakomicie pokazuje, że wierność swoim marzeniom daje prawdziwe szczęście, a pokonanie trudnych sytuacji uczy wiary we własne siły i pozwala odważnie decydować o przyszłości.
****
ZAPOWIEDŹ
17.06.2020

Louise uciekła przed dwoma laty z sabatu, wyrzekając się magii i swoich mocy. Plan był prosty: schronić się w Cesarine i żyć z tego, co będzie w stanie ukraść dzięki własnej przebiegłości i sprytowi. Ale tu, w mieście ogarniętym strachem przed magią, wiedźmy takie jak Lou są ścigane. I palone na stosach.
 
Reid Diggory, łowca czarownic na usługach Kościoła, kieruje się w życiu jedną zasadą: wiedźmy muszą zginąć! Ścieżki Reida i Lou miały się nigdy nie przeciąć, lecz niegodziwy rozkaz zmusza ich do niemożliwego – małżeństwa.
 
Pradawna wojna wiedźm z Kościołem trwa, a najniebezpieczniejsi wrogowie Lou szykują się, by zgotować jej los o wiele gorszy od stosu. Niezdolna do ignorowania coraz potężniejszych uczuć i zmiany tego, kim jest, Lou musi podjąć decyzję, która zaważy na jej przyszłości, i odpowiedzieć sobie na pytanie… Czy miłość robi z nas głupców?
 
„Genialny debiut, pełen wszystkiego, co kocham: z nietuzinkową bohaterką z krwi i kości, pokręconym i śmiercionośnym systemem magii oraz płomiennym romansem, który sprawiał, że zarywałam noce, czytając kolejne strony. Gołąb i wąż to absolutna perełka wśród książek”.
Sarah J. Maas


***
ZAPOWIEDŹ
09.06.2020
Po pierwsze: ty decydujesz.
Po drugie: pamiętaj o uśmiechu.
Po trzecie: nie zakochuj się.
Potrafisz?...

Magda jest atrakcyjną, niezależną kobietą. Już dawno obiecała sobie jedno: żadnego angażowania się w związki. Idealny mężczyzna to taki, który nie pyta, nie oczekuje miłości i... płaci.

Chłodna materialistka i bezduszna kokietka ma jednak swoje słabości. Czy wysoki brunet, który gardzi takimi kobietami, dostrzeże w niej to, czego nie widzą inni? I czy Magda odważy się zdjąć maskę utkaną z pozorów i znów pokochać?
Pozerka to druga powieść J. Harrow, autorki świetnie przyjętej przez czytelników "Nieodpowiedniej dziewczyny".

"Piękna, wzruszająca, ale i pełna humoru opowieść o kobiecie, którą życie nauczyło walczyć i nigdy się nie poddawać. Nie kochać. Tylko… czymże jest świat bez miłości? Czy łatwo ją odtrącić, kiedy nasze serce mówi coś innego? Polecam gorąco."
Joanna Gębicz, @asiabookasia

"Jeśli lubicie książki z wyrazistymi bohaterami, to jak najbardziej jest to książka dla was. Wciąga od pierwszej strony i zaskakuje. Niejedna kobieta boi się miłości i zranienia, a Pozerka stanowi doskonałą odskocznię, dzięki której można spojrzeć na miłość i związki z innej perspektywy. Przewrotna lektura, która wzbudzi w was masę emocji!"
Monika Szulc, ksiazkimoni.blogsot.com

***

ZAPOWIEDŹ
09.06.2020
Inteligentna i zabawna opowieść o zakochanych nastolatkach, którzy niepodziewanie muszą stawić czoło krwawemu koszmarowi…
Minął prawie rok, odkąd Makani Young zamieszkała w domu babci w samym środku kukurydzianej Nebraski, lecz dziewczyna wciąż jeszcze przyzwyczaja się do nowych śródlądowych warunków. I ciągle prześladuje ją przeszłość z czasów życia na Hawajach.
Nagle wokół niej zaczynają ginąć uczniowie z jej liceum, Osborne High – jedno po drugim, w serii makabrycznych morderstw, z których każde ma coraz bardziej groteskowy charakter od poprzedniego. Przerażenie w miasteczku rośnie, a polowanie na zabójcę nie odnosi zamierzonego skutku – wręcz przeciwnie, zwiększa jego pewność siebie.
Natomiast Makani musi stawić czoło własnym mrocznym sekretom…
Horror jest bliżej niż sądzisz...