Wielka Biel zmieniła wszystko. Śmierć, zniszczenie oraz
szaleństwo, było na porządku dziennym. Radioaktywny deszcz niszczył większość
terenów. Przetrwali mieszkańcy odległych ziem i farm. Nieszczęśnicy, których dotknęła Wielka Biel
doznali uszkodzeń psychicznych oraz fizycznych. Nazwano ich Odmieńcami. Każde
skrzywdzone dziecko zamykano w sierocińcach. Głównym celem było oczyścić
ludzkość ze skazy.
W tak okrutnym i niegościnnym środowisku przystało żyć
Elspeth Gordie. Młodej dziewczynie, która musi uważać na to, co robi, by inni
nie poznali jej tajemnicy. Dziwny wypadek sprawia, ze dziewczyna zostaje
zesłana do Obernewtyn, sierocińca ulokowanego głęboko w górach. Miejsce to jest
owiane złą sławą i każde rozsądne dziecko powinno się bać tego miejsca. Najgorsze
jest to, że wszystkie plotki są prawdą.
Pani Isobelle Carmody stworzyła skomplikowany i przemyślany
świat. Zdziwiło mnie okrucieństwo, które spotyka wszystkie dzieci. Jest on
przesycony magią, różnymi nadprzyrodzonymi zdolnościami i chwiejnymi warunkami
atmosferycznymi. Z pewnością nie można się nudzić czytając tę książkę.
Elspeth skrywa tajemnice, którą pilnie szczerze. Jest
samotniczką i trudno nawiązuję przyjaźnie, być może, dlatego doceniałam każdy
przejaw świadczący o jej stopniowej zmianie. Jest młodą dziewczyną i choć jej
wiek jasno nie został zdradzony podejrzewam, że ma niespełna piętnaście lat. Sytuacja,
w której się znalazła przerosłaby każdego, jednak ona robiła wszystko, aby
podołać wyzwaniu. Co ciekawe, większość bohaterów jest dziećmi, obawiałam się
tego, ponieważ lubię czytać o młodzieży i młodych dorosłych. Szybko się
przekonała, że nie ma to najmniejszego znaczenia. Dzieci postawione w tak
trudnej sytuacji dorastają za szybko. W ich postępowaniu widać rozwagę,
przemyślane działanie i świadomość zagrożenia. To wszystko jest wywołane obawą
i strachem, jednak sprawia to, że książka jest idealna nie tylko dla młodzieży,
ale i każdego, kto lubi dobrą fantastykę.
Obernewtyn, jest miejscem skrywającym wiele tajemnic. Nie wiedziałam,
czego się spodziewać, ponieważ cel większości bohaterów był tajemnicą przez
większość powieści. Miejsce to potrafi przyprawić o dreszcze i spowiło lekturę grozą
oraz napięciem. Akcja jest szybka, rozgrywa się na przestrzeni kilku miesięcy a
wydarzenia toczą się płynnie. Pomimo przeskoków czasowych nie ma luk ani
poczucia niewiedzy.
Patrząc na książkę można pomyśleć, że nie jest zbyt
obszerna, lecz druk jest mały a akapity wąskie. Tekstu jest całkiem sporo i
bardzo dobrze, ponieważ takiej książki nie powinno się czytać za szybko. Prosty
język i plastyczne opisy sprawiają, że z przyjemnością można oddać się lekturze.
„Kroniki Obernewtyn” jest książką wartą przeczytania.
Świetnie poprowadzona fabuła oraz tajemnica nie pozwalają się oderwać. O
książce zbyt wiele nie słychać i jestem z tego powodu zasmucona i zdziwiona.
Tak dobra książka nie powinna niknąć w tłumie, lecz powinno się ją czytać i
przeżywać emocje razem z Elspeth. Szalony kot mnie zauroczył, a uwierzcie, to tajemnicze stworzenie potrafi zaintrygować, więc nie mogę
zrobić nic więcej jak tylko polecić wam „Kroniki Obernewtyn.
5/6
Dziękuję !!!
Strasznie mroczny jest świat wykreowany przez autorkę. Ale z wielką chęcią książkę przeczytam.
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę, ale w zasadzie nie wiem ;)
OdpowiedzUsuńJestem coraz bardziej ciekawa tej powieści :) Koniecznie muszę dorwać ją w swoje ręce :)
OdpowiedzUsuńO książce słyszałam i z opisu mi się spodobała; Twoja wysoka ocena i recenzja dodatkowo mnie zachęca do sięgnięcia po tą propozycję :)
OdpowiedzUsuńNie lubię gdy książka napisana jest bardzo małą czcionką. Wolę już gdy jest obszerniejsza, ale za to z większym drukiem :) Co do samej książki to w ogóle o niej nie słyszałam, ale z chęcią się z nią zapoznam, gdy nadarzy się ku temu okazja :)
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę :)
UsuńJuż zapisuję sobie ten tytuł, bo ogromnie mnie zaciekawiłaś
OdpowiedzUsuńPoczułam niemalże klimat tej książki. Chętnie przeczytam!
OdpowiedzUsuńCiekawa książka, chyba się skuszę... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Debby
Dodaję do obserwowanych :)
Zostałaś nominowana do Liebster Blog Award !
OdpowiedzUsuńhttp://zzaczytaniwksiazkach.blogspot.com/2015/02/liebster-blog-award-1.html
Dość ciekawie rysująca się fabuła i klimat. Jednakże nie gustuję w tym gatunku i pewnie "Kroniki Obernewtyn" nie przypadną mi do gustu...
OdpowiedzUsuń