niedziela, 28 października 2018

"Podniebny" Kerstin Gier - recenzja



Fanny rzuca szkołę i zaczyna praktykę w Chateau Janvier. Piękne i urokliwe miejsce, które w okresie świąteczny przeżywa prawdziwy najazd turystów. Podniebny, bo tak nazywany jest hotel, to miejsce z tradycjami, lecz upływ czasu nie uszedł uwadze gości i niestety troszkę podupadł. Fanny zakochuję się w tym miejscu i kiedy zaczyna dochodzić do dziwnych zdarzeń, dziewczyna postanawia rozwikłać tajemnice. Z pomocą Bena, syna jednego z właścicieli, i Tristana, który błyszczy osobowością i licznymi talentami, postanawia znaleźć sprawcę.

Główna bohaterka to przeurocza dziewczyna, która jest bardzo ciekawska. Uwielbiam jej poczucie humoru i sarkazm. Tak naprawdę autorka wykreowała bohaterów niebanalnych i oryginalnych. Nie tylko Fanny jest interesującą osobą, bo Ben i Tristan również wzbudzają sympatię. Tak naprawdę wszyscy goście są  charakterystyczni i zapadają w pamięci.

Podniebny jest miejscem wyjątkowym i bardzo klimatycznym. Muszę przyznać, że samej mi się zamarzyło spędzić tam święta. Książka idealna na jesień, bo utrzymana jest w zimowych klimatach, a temat świąt jest miłym, lecz niedominującym dodatkiem.

Tak naprawdę o książce nie potrafię powiedzieć za wiele, bo największym plusem są bohaterowie, których z łatwością polubiłam, jednak początek jak dla mnie jest słaby. Bohaterka przez niemal 150 stron opowiada o Podniebnym i jego mieszkańcach, co momentami strasznie mnie nudziło. Zabrakło mi jakiegoś punktu zaczepienia, który by mnie wciągnął. Na szczęście z czasem akcja przyspiesza i zaczynają dziać się dziwne rzeczy, a wątek miłosny się rozkręca.

„Podniebny” to miła i przyjemna lektura idealna dla młodzieży. Przemili bohaterowie i tajemnica do rozwiązana w miejscu niezwykłym i pięknym. Jest to urocza i słodka lektura, ale bez większych zaskoczeń. Po słabym początku, końcówka okazała się bardzo dobra. Jeśli jesteście fanami autorki lub lubicie lekkie i niezobowiązujące powieści, to Podniebny będzie dobrym wyborem. 6/10

czwartek, 25 października 2018

"Gwiazdeczka" Maja Jaszewska - recenzja


Józia postanowiła spełnić swoje marzenia. Wyjeżdża z rodzinnego domu, by zacząć prace w redakcji psychologicznego magazynu dla kobiet „Przemiany”. Za oknem skwar, lato w pełni, ale już trwają prace nad świątecznym numerem. Dziewczyna powoli odnajduje się w tym rządnym sukcesu środowisku i nawiązuje nowe znajomości. Koleżanki stosują drakońskie diety i serwują zaskakujące porady, które może i są absurdalne, ale Józia z uporem zaczyna je stosować. Wszystko się zmienia, kiedy naczelna zleca jej wywiad a Jackiem Sobiepańskim. Przy tym mężczyźnie Józia rozkwita i coraz mniej przypomina szarą myszkę z Białkowej. Jednak… to Michał, chłopak kochający wiesze i czekoladę sprawia, że jest szczęśliwa.

Książka wciąga od pierwszej strony i to dzięki przesympatycznej Józi, z którą niejedna czytelniczka mogłaby się utożsamić. Młoda, miła, kochająca literaturę! Taka zwykła dziewczyna, a jednak wydaję się wyjątkowa i piękna. To inni sprawiają, że dziewczyna czuje się niepewnie i by wtopić się w tło, stosuję się do zasad obowiązujących w firmie. Autorka świetnie pokazała jak działa presja i z czym musi mierzyć się Józi.

Autorka ma bardzo przyjemny styl i świetne poczucie humoru. Cała korporacyjna walka i światowi ludzie są pokazani w bardzo wyolbrzymiony sposób, wręcz komiczny. To przekoloryzowanie bardzo mi się podoba, bo bohaterka krok po kroku zaczyna rozumieć, że pogoń za „doskonałością” nie zawsze jest potrzebny. Warto walczyć nie o idealne ciało i najmodniejsze ubrania, a o szczęście. Oczywiście wszystko w życiu jest ważne, tylko należy znaleźć umiar i nie popadać w skrajności w skrajność.

Tak jak wspomniałam, Józia – Dżozi (bo tak jest bardziej światowo) jest dobrze wykreowaną bohaterką. Do moich ulubieńców należy również Jacek, którego tak naprawdę od pierwszego spotkania nie polubiłam. Jest to zapatrzony w siebie i obłudny typ, który po prostu mnie bawił do łez. Jego fałszywość i płytkie rozmowy, a tylko takie potrafił prowadzić, przekraczały wszelkie granice. Niemniej jednak ubawił mnie setnie.

Książka jest wzbogacona o dość obszerny dział kulinarny, który jest naprawdę dobrym pomysłem. Rodzina Józi uwielbia gotować, o czym można się przekonać podczas czytania tej książki, a Białkowskie tradycje i smakowite nalewki kuszą. Teraz będziecie mogli sami przygotować je we własnym domu.

Podsumowując, „Gwiazdeczka” to słodka i zabawna opowieść o życiu, marzeniach i walce z własnymi słabościami. I co najważniejsze, nie zawsze musimy zatracić własne JA, by osiągnąć zamierzony cel. Prawdziwie inspirująca lektura! 6+/10

Premiera: 31.10.2018

niedziela, 21 października 2018

"Wylecz PCOS" Amy Medling - recenzja


PCOS- co to w ogóle jest? Nie słyszeliście o tym? Pewnie niewiele kobiet wie, że takie coś w ogóle istnieję i często wynika to ze złej diagnozy, bo jak ktoś ma problemy z wagą, to najłatwiej zrzucić to na złe nawyki odżywienia. Jednak ta choroba ma głębsze podstawy i wiele innych objawów. Wypadanie włosów, problemy z trądzikiem, nieregularne miesiączki, brak akceptacji własnego wyglądu, to tylko kilka przykładów. Autorka bardzo trafnie to nazwała – przedłużony okres dojrzewania. Zespół policystycznych jajników dotyka 5-15% kobiet na całym świecie! 

Pani Amy udowadnia, że dieta ma wpływ na samopoczucie i poprawę naszego zdrowia, lecz paradoksalnie nie jest to kolejna książka o dietach. To zmiana stylu życia, mająca na celu pokonanie PCOS. A jeśli kobieta jest silna i szczęśliwa, to dopiero wtedy leki mają szanse zadziałać, bo Amy Medlin nie krytykuję leczenia farmakologicznego. Muszę powiedzieć, że czytając tę książkę poczułam więź z Amy, może dlatego, że też jest kobietą, jednak ona opisuję to w całkiem zrozumiała sposób.  Autorka opowiada o sobie i sowich przeżyciach, lecz kilka krótkich anegdotek od kobiet cierpiących na PCOS też się znalazło. Tę historię  z życia wzięte podobały mi się najbardziej!  Z łatwością można się utożsamić z niejedną z nich!

Zmiana wymaga zrozumienia, co długo jest tłumaczone, chwilami nawet za długo, ale nie mogę odmówić Amy Medling racji, bo sam 21 dniowy plan nie spełni się, jeśli nie zrozumie się, z czym należy walczyć. Po tym przydługim wprowadzeniu  plan walki z PCOS okazał się całkiem łatwy. Owszem wymaga on pewnej dyscypliny, ale wszystko jest podane jak na tacy i tylko należy się do niego stosować, a uwierzcie mi , to nie może być  trudne, skoro ta książka zawiera ponad 100 stron przepisów. Większość jest bardzo łatwa i smaczna.

Bardzo podoba mi się sposób w jaki Amy Medling zwraca się do sowich czytelniczek. Motywuje je, skłania do działania i zwyczajnie  prawi komplementy, co ogromnie poprawia dzień! Więcej takich książek dla kobiet, bo nie musimy samotnie znosić objawów choroby, a przy pomocy specjalistki od PCOS możemy sobie pomóc. Jak najbardziej polecam! 8/10

czwartek, 18 października 2018

Zapowiedzi na najbliższy czas!

Premiera: 31.10.2018

Jamie nie zdążył zrealizować niemal żadnego zadania ze swojej "listy życzeń". Jego żona musi więc znaleźć siłę, by zrobić to za niego. Może dzięki temu ból po stracie męża przestanie być tak dotkliwy? Historia miłosna, której nie da się łatwo zapomnieć!
Poppy wiedzie szczęśliwe życie z mężczyzną swoich marzeń. I nagle wszystko się zmienia. Ludzie patrzą na nią z litością, szepcą za jej plecami jedno słowo: "wdowa". Po kilku latach od tragicznej śmierci Jamiego Poppy odnajduje jego urodzinową listę życzeń i postanawia zrealizować wszystkie marzenia, których jej mąż nie zdążył spełnić – bo, kto wie, może dzięki temu wreszcie otrząśnie się z bólu i odzyska grunt pod nogami?
Jedno z zadań stawia na jej drodze Cole’a – policjanta, który owej pamiętnej nocy przyniósł jej straszną wiadomość o śmierci Jamiego. Cole nigdy nie zapomniał Poppy. Czy to właśnie on obudzi w niej uczucia i pomoże otworzyć nowy rozdział w życiu?
"To porywająca historia, o której zechcesz opowiedzieć całemu światu. Przygotuj się na to, że zakochasz się w stylu autorki i w wykreowanych przez nią bohaterach."
Shayna Renee’s Spicy Reads

***
Premiera: 31.10.2018
Seria przypadkowych zdarzeń doprowadza do spotkania, które Ava i Caleb zapamiętają na zawsze.
Chyba cały wszechświat sprzysiągł się przeciwko Avie.
Powrót z Phoenix do domu w Bostonie okazuje się pełen niespodzianek: pewien arogancki Szkot, Caleb, sprzątnął jej sprzed nosa ostatni bilet w pierwszej klasie, jej lot zostaje odwołany, musi więc wracać okrężną drogą, z przesiadką i noclegiem w Chicago.
Na dodatek spotyka tam niesympatycznego Caleba. Napięcie, które rośnie między bohaterami, doprowadza w końcu do… namiętnej nocy podczas przymusowej przerwy w podróży; nocy, jakiej Ava jeszcze nigdy nie przeżyła.
Oboje traktują to jako jednorazową przygodę, ale za jakiś czas los znów postawi Caleba na drodze Avy…
Decydują się wówczas na związek bez zobowiązań. Caleb przez swoje trudne doświadczenia z przeszłości nie chce się poważniej angażować. Ale Ava wkrótce przekonuje się, że przystojny Szkot wcale nie jest takim okropnym typem, za jakiego go uważała.
Postanawia za wszelką cenę zawalczyć nie tylko o jego ciało, lecz także serce.
"Zabawna, błyskotliwa, seksowna, wzruszająca – w tej powieści Samantha Young przeszła samą siebie."

***

Premiera: 14.11.2018
Czy wolałbyś żyć z koszmarną prawdą, czy w błogiej nieświadomości?
Życie osiemnastoletniego Arthura wali się w gruzy, kiedy dostaje sądowy zakaz zbliżania się do swojej byłej dziewczyny, traci stypendium i szansę na dobre studia. Chcąc ukrócić nieco jego destrukcyjne zachowanie, ojciec wysyła go na pewien czas do wujostwa. Tam Arthur odkrywa dziennik swojego dziadka, słynnego pisarza, który pięć lat wcześniej na tydzień przed śmiercią wyruszył nagle w zagadkową podróż. Jej celu nie znał nikt z rodziny, a co gorsza – nikt nawet nie próbował się dowiedzieć, co się w tym czasie wydarzyło. Podążając za wskazówkami, które znajduje w dzienniku, Arthur próbuje odtworzyć ostatnie dni życia swojego dziadka. Chce się dowiedzieć, kim naprawdę był, czego szukał tysiące kilometrów od rodzinnego domu i… czy rzeczywiście nie żyje. Nie wie, że na końcu drogi poza bolesną tajemnicą odkryje prawdziwego siebie.
"Cóż to za fascynująca podróż. Wielowymiarowi bohaterowie oraz genialna historia, która pozostanie z czytelnikami długo po przeczytaniu ostatniej strony".
Booklist
***
Premiera: 31.10.2018
Każdy ma sekrety. Ale niektóre bywają wyjątkowo groźne.
Kolejny elektryzujący thriller bestsellerowej brytyjskiej autorki. Poprzednie książki Kathryn Croft: "Córeczka", "Tylko jedno kłamstwo", "Nie ufaj nikomu" – stały się w Polsce wydawniczymi hitami i błyskawicznie wspięły się na szczyt listy bestsellerów.
"Nigdy nie zapomnisz" ma ogromne szanse, by powtórzyć ten sukces. Tym razem autorka przeszła samą siebie!
Fenomenalna historia! Wciąga od pierwszej strony i sprawia, że chcesz więcej.
Leah Mills wiedzie życie uciekinierki i wciąż próbuje wymazać z pamięci wstrząsające wydarzenia z przeszłości. Samotna, pozbawiona przyjaciół i miłości, izoluje się od świata, jednak gdy na horyzoncie pojawia się Julian, bohaterka zaczyna wierzyć, że w końcu uda się jej ułożyć sobie życie.
Ale Julian chyba nie jest tym, kim się wydaje, a przeszłość i tak o sobie przypomina.
W rocznicę tamtego przerażającego dnia Leah otrzymuje kartkę z życzeniami. Dociera do niej, że jest ktoś, kto nie pozwoli jej zapomnieć i nie spocznie, dopóki nie zniszczy namiastki normalnego życia, jaką sobie stworzyła.
Ale czy Leah rzeczywiście jest tylko niewinną ofiarą, czy może zasłużyła na karę? Czy ktokolwiek będzie mógł ją zrozumieć… i jej wybaczyć?
Nie można uciec przed przeszłością.
***
Premiera: 14.11.2018
Zapal cynamonową świecę, sięgnij po kubek grzanego wina, otul się miękkim kocem. Colleen Wright zabierze Cię do świata, gdzie magia Bożego Narodzenia wciąż działa.
Klimatyczny pensjonat w Nowej Anglii wydaje się doskonałym miejscem, by spędzić tam święta. Kiedy jednak śnieżyca odcina gości od świata, wszyscy zaczynają się martwić, że Boże Narodzenie nie ułoży się tak, jak sobie wymarzyli.
Molly musi wziąć się w garść i skończyć swoją najnowszą książkę, ale wena całkiem ją opuściła. Kiedy nagle w jej świat wkraczają przystojny nieznajomy i jego dwie małe córki, wszystko staje na głowie, a jej życie jeszcze bardziej się komplikuje.
Hannah miała nadzieję na malowniczy zimowy ślub, lecz plany zniweczył narzeczony, odwołując wszystko w ostatniej chwili. W pensjonacie niespodziewanie zjawia się jednak jej przyjaciel z dzieciństwa. Czy to możliwe, by dawne uczucia odżyły?
Jeanne i Tim wiedzą, że musiałby się zdarzyć cud, by mogli dalej prowadzić swój pensjonat… I by udało im się zasypać przepaść, która ich dzieli. Ale w świeta będą musieli pracować ramię w ramię, by rozwiązywać piętrzące się problemy. Czy to wystarczy, by na nowo odnaleźli miłość?
Czy przypadkowych turystów, którzy w pensjonacie szukają schronienia przed zamiecią, czeka coś więcej niż ogień w kominku i wygodne łóżko? Czy ich życzenia się spełnią? Gdy ścieżki bohaterów zaczynają się przeplatać, odnajdują oni nadzieję, choć wydawała im się stracona. Być może przy odrobinie bożonarodzeniowej magii pensjonat i jego mieszkańcy zdołają jednak przetrwać te święta.
***
Premiera: 14.11.2018
Kilka domów na odludziu. Sześćset kilometrów kwadratowych szwedzkiego lasu. Jedna reporterka. Dwa ciała… Cisza może czasem ogłuszać…

Dwa ciała pozbawione oczu zostają odnalezione w głębi lasu, niedaleko odludnego szwedzkiego miasteczka. Przypominają nierozwiązaną sprawę morderstw sprzed dwudziestu lat.
Tuva Moodyson, głucha reporterka małej lokalnej gazety, szuka tematu, który pomoże jej zrobić karierę i wreszcie wyrwać się z zapadłej dziury, jaką jest Gavrik. Podczas śledztwa odkrywa sieć tajemnic oplatającą miasteczko. Czy Tuva zdoła przechytrzyć mordercę, zanim stanie się jego ostatnią ofiarą? Najpierw musi stawić czoła własnym demonom.
"Martwa cisza" to pierwszy tom z serii z zawziętą Tuvą Moodyson w roli głównej.
"Willa Deana, autora tego klimatycznego kryminału, warto mieć na oku. »Martwa cisza« to książka stylowa, wciągająca i lodowata jak szwedzka zima."
Fiona Cummins, autorka "Grzechotu kości"

"Klimatyczna, przerażająca, pełna napięcia książka.  Atmosfera rodem z Twin Peaks i Tuva są rewelacyjne. Proszę o więcej!"
C.J. Tudor, autorka "Kredziarza"
***
Premiera: 05.11.2018
Lia i Rafe, przetrzymywani w barbarzyńskim królestwie Vendy, mają niewielkie szanse na ucieczkę. Kaden, niedoszły zabójca Lii, z całych sił pragnie ją ocalić, dlatego mówi Komizarowi, że dziewczyna ma dar. Przywódca zaczyna się interesować Lią bardziej, niż ktokolwiek mógłby się tego spodziewać. Nic jednak nie jest oczywiste: Rafe okłamał Lię, ale poświęcił własną wolność, by ją chronić; Kaden, który miał ją zabić, ocalił jej życie; mieszkańcy Vendy, których Lia zawsze uważała za barbarzyńców, zaskoczyli ją, gdy zaczęła wśród nich przebywać. Walcząc z tradycją, w której ją wychowano, z darem i własną tożsamością, księżniczka musi podjąć decyzje, które wpłyną nie tylko na jej kraj, lecz też na jej przeznaczenie.





****
Premiera: 26.10.2018
Los trzynastoletniej przyszłej Królowej wydaje się przesądzony: dziewczynka ma wyjść za mąż i objąć tron. Jednak czuje, że jej miejsce jest gdzie indziej...
Pewnego dnia podczas lektury niezwykłej książki odkrywa, że Czas to człowiek, który decyduje o przeznaczeniu każdego z nas. Postanawia więc go odnaleźć i poprosić, aby odmienił jej los – zatrzymał wskazówki zegara, by nigdy nie została władczynią Krainy Czarów, budzącą strach Królową Kier.







****
Premiera: Październik 2018
Stęsknieni za światem Belorii? Chcecie wiedzieć, co nowego u W. Rednej? Macie ochotę na nową porcję jej zabawnych przygód? Mamy dla Was lekarstwo - Wiedźmie opowieści, które po praz pierwszy trafiają do rąk polskich czytelników.

Strzeż się kobiet! Zwłaszcza, jeśli spotkasz dyplomowaną wiedźmę, przemierzającą belorskie wsie i lasy w poszukiwaniu pracy, a co gorsza - przygód! Wasylisa Najmędrsza nie lepsza i nie rekomendujemy ożenku z nią, nawet jeśli jesteś potężnym Kościejem. Inaczej pożałujesz, że jesteś nieśmiertelny! Ogólnie, ratuj się kto może! W przeciwnym wypadku możesz umrzeć... ze śmiechu.

Wiedźmie opowieści to świat, który doskonale znacie z poprzednich opowieści o przygodach wiedźmy Wolhy Rednej. Przy okazji poznacie też nowych bohaterów oraz nowe historie, które zadowolą każdego fana twórczości Olgi Gromyko.



****
Premiera: 16.11.2018
Magiczna świąteczna opowieść o miłości, której nie może pokonać czas.
Pewnego dnia 30-letnia Eve Sharland natrafia w sklepie z antykami na mosiężną latarnię, w której znajduje list z 24 grudnia 1885 r. Zaskoczona odkrywa, że zaadresowano go do osoby o imieniu Evelyn Sharland, mieszkającej w Nowym Jorku. Kiedy wieczorem Eve odczytuje treść listu, poznaje poruszającą historię tragicznego romansu sprzed stu lat. Postanawia spełnić prośbę zapisaną w liście i zapala latarnię. Nagle, ku swojemu zdumieniu, przenosi się do oprószonego śniegiem Nowego Jorku z 1885 roku. Splot niezwykłych wydarzeń sprawia, że Eve zostaje uwikłana w historię, w którą zamieszana jest jedna z najpotężniejszych nowojorskich rodzin tamtych czasów. Poznaje też przystojnego detektywa, który będzie podążał jej śladem.
Czy Eve zdoła wrócić do swojego życia, nawet jeśli będzie musiała zmienić przeznaczenie?

****
Premiera: 16.11.2018
Najbardziej niegrzeczna historia świąteczna, jaką czytałaś! 
Firma Nicka specjalizuje się w spełnianiu grzesznych fantazji. Zasady są proste i zakładają tylko uwodzenie i flirt. Kiedy tuż przed świętami Nick ma odegrać rolę niegrzecznego mikołaja, nie spodziewa się, że pozna najseksowniejszą kobietę w życiu. Rudowłosa Holly elektryzuje go tak bardzo, że mężczyzna łamie wszystkie swoje zasady. Wkrótce żadne z nich nie będzie chciało, aby te święta się skończyły.
On jest bardzo niegrzecznym mikołajem, ona jest bardzo niegrzeczną dziewczyną, która zdecydowanie zasłużyła na rózgę.





****
Premiera: 14.11.2018
Czasem kusząca bajka okazuje się pułapką, a zwyczajne życie może stać się bajką.
Zanurz się w świecie świątecznych emocji.
Znana aktorka Amelia Diamond, a w prywatnie Sylwia Nowak, zbudowała życie doskonałe. Podziwiają ją tysiące kobiet. Ma wszystko. Urodę, sławę, kochającego męża, dom i wspaniałe dzieci. W internecie cieszy się ogromną popularnością. Święta to dla niej piękny i ważny rodzinny czas, opowiada o tym w każdym wywiadzie. W tym roku wyjątkowo będzie mieć na kolacji wigilijnej nieplanowanego gościa. Z powodu nagłej śmierci siostry musi przyjąć jej córkę. To tylko jeden wieczór – powtarza sobie. – Jakże prosta sprawa. Ale to nieprawda. Sylwia ma bowiem tylko jedną, za to wielką tajemnicę. W zwykłe dni łatwo ją ukrywa, nikt się nie domyśla, ale w święta może się to okazać nie lada wyzwaniem.
Czy życie zbudowane na kłamstwie może się udać?
Poruszająca, ciepła opowieść o świątecznej magii, najważniejszych pytaniach i nadziei.

****
Premiera: 31.10.2018
W tę grudniową noc magia świątecznej atmosfery rozgrzeje serca wszystkich!

W małym bieszczadzkim miasteczku mieszkańcy śnią o Świętach jak z bajki. Wśród wzgórz otulonych śniegiem, w małych domkach, w których pachnie cynamonowymi wypiekami, to marzenie może się spełnić… Czy pierwsza gwiazdka przyniesie ukojenie?
Michalina już niedługo zostanie mamą. Radość oczekiwania na maleństwo zakłóca jej jednak obawa, że będzie musiała wychowywać je sama. Czy Przemek wybaczy jej dawne błędy i stworzą kochającą się rodzinę?
Przed Świętami babcia Zosia niemal nie wychodzi ze swojej cukierni „Cynamonowe serca”, bo zamówień na przepyszne pierniczki, makowce i serniki spłynęło jeszcze więcej niż w ubiegłym roku. Niefortunny wypadek sprawi, że nie będzie mogła sama dokończyć wypieków. Na szczęście ktoś chętnie jej pomoże…
W te Święta każdy odkryje coś wyjątkowego. Bo przecież najpiękniejsze podarunki od losu dostajemy, kiedy najmniej się tego spodziewamy.

***
Premiera : 14.11.2018
Świąteczny koniec roku, okres od Halloween do sylwestra . Oto magiczny czas między dynią a jemiołą
Dora Wilk, Nikita, Witkacy, Karma, Malina, Roman, Baal i inni przybywają z nowymi historiami. Burzliwe przygody i ciepłe opowieści – wszystko, czego trzeba, by przegonić zimową chandrę.
Słodkie i ostre, romantyczne i całkowicie nieprzewidywalne. Opowiadania ze świata Thornu są jak czekoladki w doskonałej bombonierce. Nie poprzestaniesz na jednym.
Najpyszniejsze opowiadania tej zimy!






****
Premiera: 12.12.2018
Nazywają go potworem.
Zimne jak lód bladoniebieskie oczy prześwietlają cię na wylot.
Jest bezwzględny.
Jest okaleczony.
Jest niebezpieczny.
Żyje w zamku godnym baśni, ale nie jest księciem.
Jest bestią.
Jest brutalem.
Jest zabójcą.
Przeznaczenie sprawi, że nasze światy zderzą się ze sobą.
Nazywają go potworem, ale jest moim ocaleniem.
"Bestia to historia o walce ze swoimi demonami i pogoni za nadzieją, do której droga wiedzie przez miłość. To współczesny romans, utrzymany w klimacie mrocznej baśni, osadzony wśród majestatycznych krajobrazów Szkocji. Zakochałam się w bohaterach i żywo odmalowanej scenerii."
Elena's Book Blog
"Bestia to lektura bezwzględnie pozbawiająca tchu. Od początku do samego końca L.A. niezwykle żywo ukazuje obrazy, co sprawia, że czytelnik rzeczywiście czuje, jakby był w starych zamkach, usadowionych na trawiastych stokach Szkocji. To majstersztyk – od pierwszej do ostatniej strony."
Sophie, Bookalicious Babes
***
Premiera: 21.11.2018
Nikolai Leokov nigdy nie sądził, że zakocha się w jedynej dziewczynie, z którą kiedykolwiek się zaprzyjaźnił.
Valentina Tomic ma problem z zaangażowaniem po tym, jak została okrutnie zdradzona. Kiedy Tina postanawia, że wywoła uśmiech na twarzy posępnego Nika, nie przypuszcza, że zaprzyjaźni się z twardzielem. Nik jeszcze nigdy nie spotkał kobiety, która byłaby wobec niego tak czuła i jednocześnie nie oczekiwała niczego w zamian. Nik i Tina zapraszają was serdecznie do przeczytania Friend-zoned. Pełnej humoru historii o przyjaźni i miłości.






***
Premiera: 31.10.2018
Lylah i jej przyjaciele wprost nie mogą się doczekać, aby spędzić razem wieczór. Impreza to idealny sposób na odstresowanie i wyluzowanie po szkole. Lylah ma też nadzieję, że szaleństwa na parkiecie z Chace’em, jej najlepszym przyjacielem, zbliżą ich do siebie. W końcu wzdycha do niego, odkąd tylko się spotkali. Gdyby tylko on myślał o niej tak samo…
Podczas gdy dziewczyny poprawiają makijaż, a chłopaki zakładają kurtki, szykując się do wyjścia, ktoś dzwoni do drzwi. Nikt za nimi nie czeka… za to na wycieraczce leży koperta. To anonimowy list do ich przyjaciela, Sonny’ego. Tajemniczy wielbiciel? Może. Wszyscy reagują śmiechem. Tylko że sprawa przestaje być zabawna, gdy Sonny znika. Pojawia się za to nowy list, a w nim tylko dwa słowa: twoja kolej.



***
Premiera: 31.10.2018
Opowieść romantyczno-satyryczna – zaskakująca i pyszna jak słony karmel, zakręcona jak... warszawski słoik!
Upalne warszawskie lato. W redakcji psychologicznego magazynu dla kobiet „Przemiany” trwają już przygotowania do wydania świątecznego numeru na grudzień. Józia, młoda dziewczyna z Białkowej, stawiająca pierwsze kroki w korporacyjnej dżungli, z zapałem, ale i z ukrytym powątpiewaniem wciela w życie wszystkie rady swoich redakcyjnych koleżanek. Chodzi na jogę, choć tego nie lubi, stosuje dietę cud, mimo że bardzo tęskni za swojską kuchnią swojej mamy i babci. Stara się sprostać wymogom otoczenia, jednak w oczach koleżanek nadal pozostaje szarą myszką z Podlasia.
Wszystko się zmienia, gdy naczelna magazynu – Gromowładna – zleca jej wywiad z Jackiem Sobiepańskim, znanym coachem i felietonistą magazynu, a do tego zarozumiałym snobem. Józia wpada jak śliwka w kompot. Pod wpływem Jacka i za jego radami w ciągu kilku miesięcy zmienia się z prowincjonalnego Kopciuszka w Dżozi – gwiazdę na miarę stolicy. Ich związek nabiera rozpędu. Czy Józia zupełnie straci dla Jacka głowę, zapomni o swoim dawnym zwyczajnym życiu i Michale, z którym zwiedzała kiedyś Warszawę śladem kultowych polskich filmów?
Poznaj zaskakujący finał tej przepełnionej humorem komedii romantyczno-satyrycznej!
Książka wzbogacona o mały dział kulinarny – ciekawe potrawy z dedykacją od bohaterów.
****

Premiera: 17.10.2018
PCOS to zespół objawów, który może dotknąć każdą z nas. Niestety, często bywa źle diagnozowany i źle leczony. Powoduje wahania nastrojów, tycie, osłabienie, problemy ze skórą i wiele innych dolegliwości. Prowadzi też do kłopotów z płodnością. Można jednak w naturalny sposób pokonać jego objawy!
Oto plan na 21 dni, który pokaże ci, jak dzięki:
  • diecie,
  • ćwiczeniom,
  • i zmianie sposobu myślenia...
pokonać PCOS i znów w pełni cieszyć się życiem.
"»Wylecz PCOS« to niezbędny, oparty na licznych badaniach poradnik, który pokaże ci, jak żyć z PCOS i zwalczyć jego objawy. Amy Medling pomogła tysiącom kobiet odzyskać kontrolę nad zdrowiem i życiem obarczonym PCOS. Teraz odmieni życie kolejnych łatwym do zrealizowania planem".
dr Izabella Wentz, autorka bestsellera "Hashimoto"
                                                        

wtorek, 16 października 2018

"Lucyfer" Jennifer L. Armentrout - recenzja


Jula Hughes to rozważna kobieta, która boi się ryzyka. Ma jednak dość takiego życia i nieustannego chowania się we własnej skorupie. Pod wpływem impulsu ( i butelki wina) składa podanie o prace w agencji. Pilnie potrzebuje zmiany i kiedy dostaje odpowiedź, bez wahania porzuca prace w szpitalu, by pokonać kilka tysięcy kilometrów i zaopiekować się młodą kobietą. Tymczasem w rodzinie de Vincent nie dzieje się za dobrze, bo głowa rodziny umiera w podejrzanych okolicznościach, a tajemnicze głosy ze strychu zaczynają przybierać na sile. Klątwa, zemsta, a może choroba psychiczna? Tyle pytań, a tak mało odpowiedzi.

Jennifer L. Armentrout to autorka dobrze mi znana i po jej książki sięgam w ciemno. Szczerze powiem, że mało mnie interesuje, o czym będzie jej kolejna książka. Jeszcze na żadnej się nie zawiodłam i lubię ten dreszczy niepewności i zaskoczenia, kiedy zaczynam czytać powieść spod pióra tej wyśmienitej pisarki.

Początek jest naprawdę gorący i nieco zaskakujący. Nadmiar namiętności przyprawia o zawroty głowy, lecz dalszy rozwój wypadków podobał mi się o wiele bardziej! Zacznę do stylu autorki, który za każdym razem mnie zachwyca. Pisze lekko i po prostu pięknie. Dialogi są wartkie i naładowane emocjami, a przy tym są naturalne. Opisy nie przytłaczają, a akcja wciąga od pierwszej strony. W tej książce pojawiły się też elementy erotyki, które są świetnie przedstawione. Z jednej strony słodko, a z drugiej pikantnie. Jestem wybredna w tym temacie, lecz autorka potrafi tak ująć sprawy, że można tylko wzdychać z rozmarzenia. Za styl, język, dialogi i emocję, daję jej 10!

Głównymi bohaterami są Julia i Lucian, zwany również Lucyferem. Ona jest kobietą z przeszłością, która powoli stara się spełniać marzenia i próbuje nowych rzeczy. Lucian to jeden z braci de Vincent. Rodzina znana w całym kraju, która ma władze i pieniądze. Ma równie rodzinną klątwę. Temat sporny i kontrowersyjny. Nie będę zdradzała, co jest prawdą, lecz wymaga to głębszych przemyśleń. Bohaterowie ignorują niektóre podejrzane sytuacje, co nieco mnie rozczarowało.  

„Lucyfer” to przede wszystkim romans, a wszelkie elementy thrillera i kryminału
są tylko dodatkiem. Jak dla mnie to niewykorzystany potencjał, bo w tej rodzinie naprawdę dzieją się dziwne rzeczy, które wymagają wyjaśnień i rozwiązania, a takowych nie otrzymałam. Niby wszystko kończy się logicznie, a jednak wiele spraw zaprząta moje myśli.  Autorka porusza wiele wątków. Przeszłość braci, tajemnicze zgony i zaginięcia, cienie i bluszcz, o którym nie mogę zapomnieć, piekielnie mnie zaciekawiły, lecz to wątek miłosny dominuje.

„Lucyfer” to pierwszorzędny romans i nie sądziłam, że w tym gatunku jeszcze mnie coś zaskoczy. Jest to coś nowego, świeżego i piekielnie wciągającego. Gorący i intrygujący rozwój wypadków burzy krew w żyłach i chcę się tylko więcej. Może nie jest to do końca idealna powieść, ale liczę, że w kolejnych tomach otrzymam więcej odpowiedzi i lepiej poznam pozostałych braci de Vincent!  Cudownie słodka lektura owiana niezwykłym klimatem bagnistej Luizjany! 9/10!

"Drugie życie Izabel" J.A. Redmerski - recenzja


Po tym jak Victor zostawił Sarai w bezpiecznym miejscu, dziewczyna stara się prowadzić normalne życie. Nowi przyjaciele i praca nie dają jej szczęścia i powoli zaczyna się upewniać w przekonaniu, że tylko zemsta na Hamburgu da jej spokój ducha. Zaplanowany zamach jest pełen wad i ledwo udaję jej się ujść z życiem. Kiedy Victor ponownie ją odnajduje, Sarai  stawia mu warunek. Albo nauczy ją zabijać, dzięki czemu przetrwa, lub sama na ślepo żuci się w wir zemsty nie zważając na grożące jej niebezpieczeństwo. Tak oto zaczyna się desperacka walko o pokonanie demonów przeszłości.

Po przeczytaniu pierwszego tomu byłam zaskoczona i zachwycona. Ta szalona akcja nawet na moment nie pozwoliła mi się oderwać od lektury i co bardzo mnie cieszy, kontynuacja również jest ciekawa, a akcja zawrotna.  Jest to taki hardcorowy romans i z pewnością nie spodoba się wszystkim. Język jest osty i pełen wulgaryzmów, a sceny morderstw i tortur bardzo brutalne. Ten tom jest o wiele bardziej krwawy niż pierwszy. Nie sądziłam, że może być jeszcze mrocznie, a jednak tak właśnie jest. Uwielbiam ten klimat i świetnie bawiłam się podczas czytania!

Książka chwilami tak bardzo oderwana od rzeczywistości i grubymi nićmi szyta, że w niektóre sprawy trudno uwierzyć. Ale jest to też książka tak bardzo inna od tych, które czytam zazwyczaj, że zaspokoiła moją mroczną stronę w stu procentach. Książka dobra, lecz w tym tomie Sarai bardzo, ale to bardzo mnie irytowała.

Główna bohaterka przeżyła piekło w Meksyku i bezpowrotnie się zmieniła, lecz to nie tłumaczy jej lekkomyślności! Postępuje nierozsądnie, wiele spraw w ogóle jej nie obchodzi, a sformułowanie „Mam to gdzieś” pada nad wyraz często. Chce prowadzić życie w świecie zabójców, a jednak zachowuję się jak dziecka, które nie umie pojąć grożącego mu niebezpieczeństwa. Chce zabijać, zabijać i zabijać! Taka krwiożercza z niej bestia. Jakby miała klapki na oczach. Oczywiście nie jest tak przez cały czas, jednak jej nieodpowiedzialne zachowanie rzuca się w oczy. Co do Victora, to mam znacznie cieplejsze uczucia, bo mężczyzna zaczyna pokazywać emocje, co strasznie mi się podoba. Oboje zachowywali się jak stare małżeństwo, które zamiast kłócić się o to, kto ma pozmywać naczynia, kłócą się o zabicia Arthura Hamburga. W tym tomie mamy możliwość lepiej poznać Fredrika, który jest nieco przerażający, a następny tom, będzie właśnie o nim.


„Drugie życie Izabel” to mroczna lektura, która wywołuje skrajne emocje.  Z pewnością wciąga i fascynuję, ale też nie jest to powieść idealna. Sarai niestety pokazała się z nieco gorszej strony, przynajmniej na mnie nie zrobiła wrażenia, bo zachowywała się nieodpowiedzialne. Victor na szczęście nadrabia! Polecam miłośniczką gorących i niebezpiecznych romansów! 6+/10!

sobota, 13 października 2018

"Okrutny książę" Holly Black - recenzja


Trzy siostry, które przeżyły tragedię, muszą zmierzyć się z nową rzeczywistością. Zostają zabrane do krainy elfów – Elysium. Mija dziesięć lat, a Jude pragnie akceptacji, lecz elfy gardzą śmiertelnikami i na każdym kroku przypominają im, że są nic nie warci. Dziewczyna za wszelką cenę walczy o swoje miejsce w tym okrutnym miejscu. Najmłodszy książę i potomek Najwyższego Króla dokucza jej w szczególności. Jude ma już dość i zaczyna odkrywać tajemnice, które mogą odmienić los ich wszystkich. Czy umiejętnie rozegra te grę?

Holly Black z pewnością jest specjalistką od elfów i stworzyła kawał dobrej literatury młodzieżowej. W ostatnim czasie brakuję mi powieści o tej tematyce, dlatego chętnie po nią sięgnęłam. Świat Elfów kojarzy się z wieczną zabawą i pięknymi widokami, lecz w tym świecie nic nie jest takie, na jakie wygląda. Pod całą tą radości i wiecznymi przyjęciami, kryje się zepsucie, żądza władzy i siły. W takim świecie trudno żyć, o czym przekonała się główna bohaterka, która mimo przeciwności losu, uważa Elysium za swój dom.

Jude to dziwna postać. Dzięki temu, że jest narratorką, mamy możliwość poznania jej najskrytszych myśli. Z jednej strony jest wystraszona, jednak stara się to ukryć. Walczy z własnymi słabościami i uczy nowych rzeczy. Walka nie jest jej oba i potrafi wykorzystać swoje zdolności. Autorka nie stworzyła pięknej bohaterki o gołębim sercu, co to dokonuje heroicznych czynów. Jude jest silna, mądra i wyrachowana. Niby znamy jej motywy, a jednak chwilami postępuję egoistycznie, za co trudno ją polubić. I to jest najlepsze! Bohaterka dynamiczna i nieprzewidywalna, która wielokrotnie was zaskoczy.

Teraz wypadałoby napisać coś o czarnym charakterze, tylko od ko by tu zacząć, skora 80% postaci z tej książki wpasowuje się w ten niechlubny tytuł. Większość elfów jest okrutna. Cierpienie innych sprawia im przyjemność. Oczywiście są też ci milsi, ale jak to w życiu bywa, to nie oni sprawują władze. Bardzo trudno opisać bohaterów, bo myśląc o nich nie widzę Elfów, a motywy, bo każdy w tej książce chcę coś ugrać dla siebie.

Autorka ma bardzo przyjemny styl i świetni czytało mi się tę książę. Bardzo dużo przemocy i krwi, jednak bez nadmiaru szczegółów.  Akcja jest szybka, a twisty fabularne potrafią nieźle zaskoczyć. Wszystkich bohaterów łączy jedno, chęć posiadania władzy. I właśnie dlatego, te wszystkie intrygi tak trudno rozgryźć. Holly Black potrafi wodzić za nos czytelnika, by ten skupiała swoją uwagę nie tam, gdzie trzeba, by otocznie zrzucić bombę, która zniszczy wszystkie przypuszczenia. A finał, to już naprawdę wbija w fotel. Jeśli chodzi o wątek miłosny, to jest on raczej cieniem na horyzoncie, który nie przybrała ostatecznego kształtu i nie jest tak naprawdę istotny, bo w końcu miłość w tej krainie potrafi być zabójcza.

Napisana z polotem opowieść o krainie Elfów. Krwiożerczym i przerażającym miejscu, w którym można się zatracić. Dajcie się porwać czarowi tej mrocznej krainy i przeżyjcie niebezpieczną przygodę, bo „Okrutny Książę” z pewnością zgotuje Wam niezłą zabawę. Tylko pamiętajcie, że dla elfów i ludzi pojęcie ZABAWY  ma inne znaczenie. Świetna lektura! 8/10 

czwartek, 11 października 2018

"Disney klasyka + Kubuś i Przyjaciele - Biblioteka Bajek" - recenzja


Warto czytać dzieciom! Jest to fakt znany od lat, a jednak przez wielu lekceważony. W prosty i niewymagający sposób można pobudzić wyobraźnie młodego człowieka i rozbudzić w nim miłość do książek. Zależy to tylko od nas. Wystarczy kilka minut dziennie i wydaję mi się, że każdy znajdzie tak niewiele czasu. Ja swoim dzieciom czytam praktycznie od kołyski i teraz z dumą mogę powiedzieć, że sami dopominają się o bajkę na dobranoc. Od najmłodszych lat wiedzą, że czytanie to nie jest przykry obowiązek, a prawdziwa przygoda, tylko zapisana na kartkach.



Tym razem zdecydowałam się na książki z serii „Biblioteka Bajek. Kubuś i Przyjaciele” oraz „Biblioteka Bajek. Disney klasyka”. Niby ten sam cykl, a jednak książki bardzo różne. Dzieciom podobały się obie, więc powiem Wam o moich odczuciach, a że książek dla dzieci czytam dużo, mam, z czym porównać tę bajki. Więc zacznę od samego wykonania, bo cenię sobie wytrzymałość, tym bardziej, że dzieci czasami zapominają o delikatności. Te książki mają usztywnianą okładkę i piękne, grube strony. Ilustrację są przepiękne. Pokrywają praktycznie całe strony i przykuwają uwagę małego słuchacza, który z zainteresowaniem ogląda sceny przedstawione w książce. Wielki plus za ilość bajek! Każda książka zawiera ich ponad 15. „Kubuś” w całości jest poświęcony temu uroczemu bohaterowi, a „Disney” to zbiór najsłynniejszych bajek tej właśnie wytwórni.


Każda z historii ma ponad 20 stron i zapewniam, że czyta się je bardzo szybko, bo jest dużo ilustracji. „Disneya” polecam nieco starszym dzieciom, bo te bajki są już bardziej skomplikowane, za to „Kubuś” będzie idealny dla wszystkich. Może mam słabość do niego, jednak po latach nadal potrafi zauroczyć czytelnika, bez względu na wiek. Jest słodki, cudowny, miły i po prostu dobry. Uczy wielu pozytywnych rzeczy i to jest piękne. Książki sprawdzą się też do nauki czytania, bo czcionka jest duża, a tekst łatwy.  

„Biblioteka Bajek” to świetna seria dla najmłodszych! Pięknie wydana i co najważniejsze, każda z historii kończy się jakąś mądrą myślą, która zakorzenia się w młodym czytelniku i miejmy nadzieję, że kiedyś przyda mu się w życiu. Może przesadzam jeśli chodzi o „Kubusia”, ale cóż mogę powiedzieć? To mądry miś!  Szczerze polecam!
Kubuś 10/10
Disney 8/10

wtorek, 9 października 2018

"Magia wskrzesza" Ilona Andrews - recenzja


Tak! Doczekaliśmy się! Szósty, dotąd niepublikowany w Polsce, tom serii o Kate Daniels już w księgarniach! Lata czekałam na ten moment i jestem głęboko rozczarowana! Przeczytałam za szybko i zamiast delektować się lekturą, jak narkoman na głodzie, w całości przyjęłam dawkę Kate i Currana. Z pewnością jedna z lepszych części tej serii i co bardzo mnie cieszy, poziom nie spada, a wręcz przeciwnie. Mistrzowskie Urban Fantasy!

Coraz częściej dzieci Gromady ulegają swojej bestii. Lyc-V przybiera wysoki wskaźnik we krwi młodych zmiennokształtnych i wielu z nich zostaje loupem, szalonym i żądnym krwi potworem. Pomóc im może tylko panaceum, którego nie mogą zdobyć. Tylko Europejczycy dysponują tym specyfikiem.  Nieoczekiwanie otrzymują ofertę nie do odrzucenia. Za pomoc w rozstrzygnięciu sporu między zmiennokształtnymi Europejczykami, Gromada otrzyma spory zapas leku, więc bez zastanowienia przemierzają ocean, by ochronić ciężarną kobietę, choć wiedzą, że to pułapka.

Jeśli jesteście fanami fantastyki, to ta seria jest obowiązkową lekturą. Wampiry, zmiennokształtni i ogromna dawka magii. Z każdym kolejnym tomem pojawia się coraz więcej potworów i to takich, które nieźle potrafią zaskoczyć.  Jeśli znacie ten cykl, to nie będę pisać, z czym musi zmierzyć się Kate, ale warto zauważyć, że każdy kolejny tom przybliża główną bohaterkę do  punktu kulminacyjnego.

W tej części Kate nie zaskakuję, jest waleczna i bardzo lojalna. Od zawsze była samotna i zdana tylko na siebie, a teraz jest częścią Gromady. Odpowiada nie tylko za siebie, ale i za innych. Jest to jedna z moich ulubionych postaci literackich. Nie daje sobie w kasze dmuchać.  Walczy zawzięcie i posiada ogromną moc. Potrafi również zaśmiać się nieco maniakalnie, kiedy przelewa krew innych, co mnie zachwyca i przeraża równocześnie. Curran, to już inna bajka… Przez większość czasu chciałam nim mocno potrząsnąć, ale mam do niego słabość i wiele mogę mu wybaczyć, szczególnie, że ma kilka zalet. W każdej części spotykamy nowych bohaterów i tym razem również tak jest. Jestem tylko ciekawa, co pokarzą w przyszłości. Jak zawsze moim ulubieńcem jest Derek. Przypominając go sobie z początku tej serii, to cały czas się dziwię, jak bardzo ten młody mężczyzna się zmienił. Uwielbiam go!


Akcja jest gwałtowna i nieprzewidywalna! Napięcie rośnie z każdą kolejną stroną. Wątek miłosny przybrał na sile, i to kierunek, w którym się potoczył, wzbudził tak duży niepokój. Po prostu nie mogłam się oderwać o tej książki!

„Magia wskrzesza” jest genialna!  Zmiana miejsca dobrze zrobiła tej serii i wniosła nieco świeżości. Fabuła się zagęszcza, tajemnice powali wypływają na światło dzienne, a magia, jak to magia, nadal jest nieujarzmiona.  Kocham tę serię i gorąco polecam, bo to prawdziwa perełka w tym gatunku!
9/10!