piątek, 13 lutego 2015

"Asasyni i Sojusznicy" Justin Somper- recenzjia



Śmierć Księcia Andersa wstrząsa Archenfieldem. Stosunki polityczne oraz chwiejne przymierza stają pod znakiem zapytania. Nowym Księciem zostaje Jared, szesnastoletni chłopak, na którego barki złożono los królestwa. Okazuję się, że Książę Anders nie zginął przypadkiem, a śledztwo ujawnia nowe fakty z życia mężczyzny. W rozwikłanie tej zagadki angażuję się Asta, uczennica Lekarza. Czy dziewczynie uda się poznać zabójcę i powstrzymać ciąg coraz to nowych tragedii? 

Archenfieldem, rządzi książę z pomocą Rady Dwunastu, już od pierwszych stron widać, że jest to miejsce, w którym trudno zaufać komuś bezgranicznie.  Jared jest młody i zadanie, które na niego spadło jest trudne, a książę robi wszystko, aby wypełnić swój obowiązek. Myślałam, że to on będzie grał pierwsze skrzypce, lecz szybko się okazało, że Asta również odgrywa istotną rolę. 

Wszechwiedzący narrator z pewność świetnie się tu spisał i rzucił nowe światło na sprawy z różnych punktów widzenia. Akcja książki rozgrywa się na przestrzeni kilku dni bezpośrednio po śmierci Księcia Andersa. Książa jest podzielona na rozdziały, które są opatrzone w informacje, gdzie rozgrywa się akcja w danym fragmencie. Dzięki temu bardzo łatwo odnaleźć się w powieści.

Jeśli miałabym sklasyfikować książkę „Asasyni i Sojusznicy” powiedziałabym, że jest to powieść detektywistyczna. Fabuło opiera się głównie na tajemniczym morderstwie oraz dążeniu do ujawnienia zbrodniarza. Musze przyznać, że bez najmniejszego problemu wdrożyłam się w tą historię. Razem z Asta analizowałam poszczególne ślady i typowałam podejrzanych. Kilkakrotnie myślałam, że jestem bliska rozwiązanie, jednak ostatecznie doznałam wielkiego zaskoczenia. Śmierć w książce jest obecna, jednak ni czułam smutku czy powago odpowiadającej temu zdarzeniu, każda kolejna tragedia wzbudzała we mnie ekscytację.

Prosty języki dobrze się sprawdził. Wiele razy były poruszane te same tematy i rozważanie poszlak, jednak nie odniosłam wrażenia powtarzalności. Każdy nowy szczegół był na wagę złota i bardzo dobrze bawiłam się śledząc losy bohaterów i razem z nimi rozwiązując zagadkę. 

„Asasyni Sojusznicy” to książka lekka, idealna dla młodzieży. Sympatyczni bohaterowie i nieustanne zwroty akcji zapewnią emocjonującą przygodę. Polecam !
4/6
Dziękuję!!!
 

1 komentarz:

  1. To ja chyba jednak podziękuję... Jakoś fabuła tej książki do mnie nie przemawia ;)

    OdpowiedzUsuń