Wyspa Jar to piękne miejsce, gdzie latem zjeżdżają rzesze
turystów, a bogacze budują domy, by
zaznać spokoju. Należy jednak pamiętać, że nawet tak piękne i malownicze
miejsce nie ustrzeże się przed krzywdą i okrucieństwem. Trójka dziewczyn, która
chodzi do ostatniej klasy liceum została skrzywdzona. Chcąc ukarać winowajców dziewczęta
zawieją sojusz i postanawiają się zemści. Muszą jednak pamiętać, by same nie
zatraciły się w dążeniu do zadośćuczynienia.
Trzy dziewczyny, trzy narracje i trzy historie. Mary wraca
na wyspę po latach, by w końcu stanąć twarzą w twarz z chłopakiem, który się
nad nią znęcał. Jest osobą tajemniczą i chyba najbardziej wzbudzającą podejrzenia.
Ciężko mi było zaufać tej dziewczynie, bo w jej zachowaniu łatwo dojrzeć oznaki
szaleństwa. Lillia to piękna Azjatka, pochodzi z bogatej rodziny i były
momenty, kiedy jej snobizm bił po oczach. Całkiem sympatyczna i opiekuńcza.
Trzecią z bohaterek jest Kat, uwielbiam tę dziewczynę. Pyskata, waleczna i
zadziorna. Główna prowodyrka. Podziwiałam jej siłę i wytrwałość. Każda z nich
jest inna i wnosi coś nowego do powieści.
Książka jest podzielona na rozdziały, które opowiadają
naprzemiennie dziewczyny. Ponieważ każda ma swoje powody do dokonania zemsty,
spodziewałam się, że krzywda, której doznały był ogromna. Moje przypuszczenia
prawie w całości się potwierdziły. Każda z nich stopniowo zdradza szczegóły
dotyczące swojego życia, więc mamy w tej książce zawarte trzy historie, które w
pewnym momencie się łączą, jednak nie zmienia to faktu, że książka jest bardzo intensywna
i naładowana ciekawymi zdarzeniami.
Dałam się wciągnąć tej historii i odkryłam moją mroczną i
zawistną stronę. Zemsta sama w sobie jest zła i można by rozwodzić się nad
moralnym aspektem takiego postępowania, lecz ja w całości popierałam te
dziewczyny. Chyba jednak jestem złą dziewczyną. Zostały zranione, upokorzone i
rozumiałam ich potrzebę wyrównania rachunków. Oczywiście łatwo przesuwać
granice swojego sumienia, a Mary, Lillia i Kat zgubiły się w swojej nienawiści
i to stanowiło najlepsze momenty książki.
Jest to książka młodzieżowa i taki jest również język.
Odpowiedni dla grupy docelowej, jednak znajdziecie tu kilka dosadnych
stwierdzeń. Akcja jest zawrotna i ciekawa, ponieważ cały czas coś się dzieję.
Bohaterami są młodzi ludzie, którzy niebawem wejdą w dorosłe życie, lecz jak
dla mnie częsty temat seksu był irytujący. Bardzo frywolne podejście do tego tematu
zwyczajnie mnie rozczarowywał i wątpię, by w tak młodym wieku niektórzy byli
już tak doświadczeni.
„Ból za ból” to błyskotliwa młodzieżówka, o przyjaźni,
okrucieństwie i zatraceniu się w swojej żądzy zemsty.
Polecam 4+/6
Dziękuję!!!
Książka dostępna TU!
Poleciłam już tę książkę mojej młodszej kuzynce. Powinna się jej spodobać.
OdpowiedzUsuńNie miałam ochoty na te książkę, ale teraz, po kilku recenzjach widzę że z początku popełniłam błąd.
OdpowiedzUsuńOstatnio strasznie dużo słyszę o tej książce i wszyscy mówią jak to bardzo na nią czekają, jaka była świetna, a mnie po prostu do niej nie ciągnie. Nie wiem dlaczego, jednak na razie podziękuje pomimo tylu pozytywnych recenzji :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ^^
Zapowiada się całkiem interesująco :)
OdpowiedzUsuńChciałabym ją przeczytać. ;)
OdpowiedzUsuńKurcze już chyba 5 raz słyszę o tej książc :o to chyba czas, żeby ją przeczytać ;) Polecam Twój blog u siebie, ponieważ uważam, że warto zajrzeć do ciebie zostać na dłużej ;) Pozdrawiam i Zapraszam do mnie ENJOY ♥
OdpowiedzUsuń