Stella była światkiem przestępstwa i teraz grozi jej ogromne
niebezpieczeństwo. Musi się ukrywać, by narkotykowy kartel jej nie odnalazł,
dlatego zostaje objęta programem ochrony świadków. Dziewczyna porzuca dawne
życie, przyjaciół oraz chłopaka, którego
kocha. Thunder Basin w stanie Nebraska jest jej nowym domem, a na miejscu
zastaje oschłą opiekunkę i przystojnego, dobrodusznego chłopaka, w którym
znajduje przyjaciela.
Stella okazała się bohaterką doskonale wykreowaną.
Początkowo trudno ją lubić, bo zachowuje się jak rozwydrzony i rozpieszczony
dzieciak, lecz przy bliższym poznaniu można dojrzeć zalety, które posiada i lęki,
które ją gnębią. Przechodzi ona kolosalna przemiana osobowości i prawdziwą
przyjemnością jest oglądanie tej zmiany. Uwagę należy zwrócić również na
opiekunkę dziewczyny. Była policjantka, która ma twarde zasady i wymaga ich
przestrzegania. Jest ciekawą i złożoną kobietą.
Po przeczytaniu opisu
znajdującego się na okładce, czułam lekką obawę. Nie przepadam za trójkątami miłosnymi,
a takie wnioski wyciągnęłam z tych kilku zdań. Więc uczciwe mówię, że typowego
trójkąta tu nie znajdziecie. Oczywiście temat byłego chłopaka Stelli
kilkakrotnie się pojawia, jednak zagłębiając się w treść książki, pojawia się
coraz więcej pytań, wątpliwości i okrutnej prawdy. Druga bardzo ważnym postać
to Chet, jest intrygującym, męskim bohaterem, który bez wątpienia potrafi
zawrócić w głowie.
Jest to literatura młodzieżowa, dlatego problemy stricte
młodzieżowe się znalazły. Problemy z chłopakami, czy też obawy dotyczące
szkoły. Jednak to wątek kryminalny dominuje i jestem z tego powodu zadowolona.
Niepokój i strach o życie Stelli, wzmogły napięcie i z wielki zainteresowaniem
śledziłam losy bohaterki. Z pozoru prosta lektura, skrywa sekrety i dramaty
pozostałych bohaterów, więc nuda nikomu nie grozi. Akcja jest szybka, usiana
dialogami, które całkowicie absorbują czytelnika.
Becca Fitzpatrick po raz kolejny zaskakuje. „Niebezpieczne
kłamstwa” to lektura idealna dla młodzieży, lecz ja do tego grona się już nie
zaliczam, a mimo to doskonale bawiłam się poznając bohaterów i ich liczne
tajemnice. Całości dopełnia piękny krajobraz Nebraski, który dodaję uroku i
piekielnie chciałam znaleźć się w tym sennym miasteczku razem z Chetem i
Stellą.
Polecam 5-/6
Dziękuję!
książka dostępna TU!
Idealna na wakacje!
Jeśli szukacie
odpowiedniej lektury na wakacje, to „Niebezpieczne kłamstwa” są idealnym
wyborem! Piękne i klimatyczne widoki Nebraski wprawią Was w iście rozleniwiony
nastrój i nieważne czy jest jesień, zima
czy wiosna, bo zgłębiając historie Stelli będziecie mieli wrażenie, że prażące
słońce przyprawia o zawroty głowy również czytelnika. Liczne tajemnice i nuta
miłości zajmą Was na długie godziny, pełne zaskakujących doznań!
Bardzo chcę ją przeczytać. Mam nadzieję że kiedyś mi wpadnie w ręce :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że tak właśnie będzie :)
UsuńMyślę, że kiedyś mogłabym się skusić i przeczytać ją by wytestować styl autorki, z którą nigdy nie miałam do czynienia. Pozdrawiam cieplutko ;)
OdpowiedzUsuńZacznij od Black ice :)
UsuńNie przepadam za literaturą młodzieżową, nawet tą dobrze napisaną, więc specjalnie szukać tej książki nie będę. Niemniej, jeśli wpadnie w moje ręce to pewnie do niej zajrzę ;)
OdpowiedzUsuńwww.maialis.pl
A ja uwielbiam młodzieżówki :)
UsuńNie znam tej pozycji, ale myślę, że kiedyś poznam :) Czasem lubię sięgnąć po "młodzieżówkę":)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale polecała mi tę książkę moja młodsza kuzynka.
OdpowiedzUsuńJakoś niespecjalnie mnie do niej ciągnie. Może kiedyś, jeśli sama wpadnie mi w ręce ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
www.nietylkobestsellery.blogspot.com
Przeczytałam i mam podobne odczucia. Dosyć lekka, ale bardzo przyjemna, no i ta Nebraska...
OdpowiedzUsuńwithcoffeeandbooks.blogspot.com
Niedawno przeczytałam i w sumie nie było to nic szczególnego, ale bardzo przyjemnie się czytało ;) I według mnie była lepsza od "Black ice" :)
OdpowiedzUsuńhouseofreaders.blogspot.com
a mi "Black ice" podobało się bardziej :) każdy ma inny gust :)
Usuń