Książki młodzieżowe rozbudziły we mnie pasję czytania i
wracam do nich bardzo często. Kiedy ujrzałam zapowiedz książki „Niepowszedni.
Porwanie” od razu zwróciłam na nią uwagę. Fakt, iż jest to debiut literacki Pani
Justyny Drzewickiej, dodatkowo pobudził mój apetyt na tę lekturę i nie pozostał
mi nic innego, jak zaczytać się w tej pasjonującej historii.
Niepowszedni, to dzieci obdarzone niezwykłymi zdolnościami i
rodzą się bardzo rzadko. Nila wraz z młodszą siostrą żyją w bezpiecznym,
odciętym od świata rwącą rzeką, miejscu. Nigdy nie sądziły, że zostaną złapane.
Dziewczęta wraz z innym Niepowszednimi, Samborem, Dalko oraz Wodniczką zmierzają
na targ niewolników. Pozbawieni nadziei na ratunek, zrobią wszystko, by uciec
niebezpiecznej bandzie rzezimieszków.
Tłem dla toczących się wydarzeń są często surowe i nieprzyjazne
dla ludzi tereny. Czytając ma się wrażenie uczestniczenia w podróży bohaterów. Piękne
widoki, niebezpieczne miejsca i klimat, który pięknie oddziałuję na czytelnika.
Narracja jest trzecioosobawa i skupia się głównie na Nili.
Dziewczyna jest sympatyczna, choć trochę płaczliwa. Jest to literatura dla
młodszego odbiorcy i widać to również w zachowaniu bohaterów. Są grupą młodych
ludzi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji. Budują przyjaźń, by przetrwać
ten trudny czas. Nie zawsze postępują w sposób przemyślany. Są młodzi i popełniają
błędy. Niepowodzenia jednak ich nie załamują, a motywują do dalszego działania.
Śledząc przygody Niepowszednich byłam szczerze urzeczona ich hartem ducha.
Największe wrażenie wywarł na mnie język, jakim napisana
jest powieść. Dopracowany i trudny. Nie wiem jak udało się to autorce, ale
pomimo używania słów, które wypadły już z obiegu, książkę czyta się płynnie.
Wszystko jest zrozumiałe, jednak dzięki tak skrupulatnie wykorzystanemu
językowi, ma się poczucie przebywania w innym świecie lub krainie. Opisy,
których jest dużo, są wyważone i nie stopują akcji, która płynie nieprzerwanie
do samego końca. Grupa łotrów wprowadza sporą dawkę przemocy. Oczywiście nie znajdziecie
w tej książce drastycznych opisów, lecz nie jest to również słodka opowieść.
„Niepowszedni. Porwanie” to doskonała książka fantasy, która
zachwyci niejednego młodego pasjonata literatury. Starszy czytelnik, również
odnajdzie się w tej historii. Sama czytałam ją z wielkim zainteresowaniem i
niepokojem o los bohaterów. Mam nadzieję, że autorka niebawem napiszę coś dla
starszych czytelników, ponieważ umiejętności Pani Drzewickiej zrobiły na mnie
ogromne wrażenie i czekam na więcej.
Polecam 5/6
Za egzemplarz książki bardzo dziękuję Pani Justynie Drzewickiej!
Fan-page autorki znajdziecie TU!
Książka dostępna TU
Nie spodziewałam się, że ta książka jest tak dobra! :) Pomysł dość ciekawy, być może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńprawda
Usuńzajefajna
OdpowiedzUsuńKsiążka staje się wciągająca, ale mam 1 uwagę:za dużo jest stwierdzeń typu PSIA KREW, SZLAG albo O NIEBIOSA itp. Po za tym bardzo dobry pomysł i chyba skuszę się na kolejne części tej trylogii��
OdpowiedzUsuń