niedziela, 1 kwietnia 2018

"Ich obietnice" Tessa Dare - recenzja


Książe Ashbury wrócił z wojny z ciężkimi obrażeniami. Zaszył się w pięknym pałacu i pogrąża się w coraz  to większej samotności i rozpaczy. Liczne blizny, zerwane zaręczyny i obowiązek, bo pomimo przeciwności losu, musi zapewnić ciągłość rodu. Emma pewnego dnia zjawia się w biurze księcia ubrane w okropną suknie ślubną i żąda zapłaty z nią. Hmmmm…. Dziewczyna?  Jest! Suknia? Jest! Książe wykorzystuję okazję i składa Emmie propozycję nie do odrzucenia.   Czy taki związek może się udać?

Tessa Dare od dziś jest moją mistrzynią romansu historycznego! Całkowicie mnie oczarowała!

Bohaterowie to nie żadne papierowe postaci, a pełni życia i pragnień ludzie. Ash w głębi serca jest dobry i został bardzo zraniony. Natarczywe spojrzenia i odtrącenie przez narzeczoną pozostawiło po sobie ślad. Rany na duszy są o wiele bardziej bolesne, a uleczenie ich wymaga większego wysiłku. Emma jest odważna i niezależna. W młodości przekonała się, że nie należy ufać mężczyzną, a mimo to potrafi przełamać uprzedzenia i zawalczyć o miłość.

Książka przewidywalna, jednak czytałam ją z prawdziwą rozkoszą. Relacja między bohaterami jest chwiejna i każda z prowadzonych przez nich rozmów, sprawiała mi ogromną przyjemność. Było emocjonalnie, wybuchowo, i w wielu przypadkach zabawnie. Sprawa potwora grasującego po ulicach troszkę przesadzona. „Ich obietnice” to nie tylko dobry romans historyczny, ale jest również bardzo dobrym romansem samym w sobie! Jeśli ktoś się obawia tego gatunku, to powinien przeczytać tę książkę! 


Autorka ma lekkie pióro. Porusza trudne tematy, ale nie roztrząsa ich nadmiernie i dzięki wyśmienitemu poczuciu humory, stworzyła powieść lekką, zabawna i pełną uczuć! Namiętne sceny przyprawiają o szybsze bicie serca i pewnie niejedna autorka erotyków, mogłaby czerpać inspirację od Pani Tessy! Bohaterowie są sympatyczni i łatwo ich polubić. Emma udowadnia, że można popełniać błędy i najważniejsze, by wyciągać z nich wnioski. Ash natomiast ma mała obsesję na punkcie swojego wyglądu, ale w jego sytuacji jest to jak najbardziej zrozumiałe. Mimo wszystko uwielbiam go, jego zmiana i nabieranie pewności siebie, koiło mój żal i napawało optymizmem.

„Ich obietnice” jest romansem, który wciąga od pierwszej strony. Lekki i przyjemny styl. Trudny temat i liczne wybuchy namiętności, tworzą idealnie skonstruowaną powieść. Z pewnością sięgnę po kolejne książki autorki, bo lektura tej powieści sprawiła mi prawdziwą przyjemność! 7/10

Książkę do kupienia TU!

Patronat !


2 komentarze:

  1. Czy konieczna jest znajomość pierwszego tomu, czy jest to osobna historia? :) Z tego co wiem to chyba jest to seria książek i tak się zastanawiam.

    Dzięki Tobie ta książka trafiła na moją listę 'do przeczytania'!. Romansidła historyczne są zawsze przewidywalne, ale niesamowicie wciągają - naprawdę nie wiem, jak one to robią :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie możesz przeczytać tylko ten tom ;) osobna historia :)

      Usuń