Alayna Withers jest piękną i wykształconą kobietą. Ukończyła
prestiżową uczelnie i marzy o awansie w klubie nocnym, w którym pracuję. Obawia
się nowego właściciela lokalu, lecz nie przewidziała, że ulegnie temu
mężczyźnie, a jest to bardzo niebezpieczne. Alayna w przeszłości popadła w
chorobliwą obsesję, walczyła z tym problemem i wygrała, lecz Hudson Pierce może
zburzyć życie, które sobie ułożyła.
Kiedy ujrzałam okładkę pomyślałam, że to erotyk i ponieważ
miałam ochotę na tego typu powieść bez wahania zabrałam się za lekturę. Akcja
jest szybka i od samego początku bardzo intensywna. Między bohaterami
momentalnie wybucha pożądanie, Alayna nieustannie jest podniecona i niestety
początek uważam za słaby. Nie poczułam chemii między bohaterami, a wybuch
pożądania między nimi był nienaturalny. Seks, który szybko się pojawia nie był
zaskakujący, zabrakło polotu i fantazji. Jednak nie obawiajcie się, nie jest to
zła książka.
Rozwój relacji między Hudsonem i Laynie znacząco wpłynął na
pozytywny odbiór lektury. Podoba mi się kreacja bohaterów. W takich powieściach
zazwyczaj główne postacie borykają się z demonami przeszłości i tutaj jest tak
samo, lecz problemy Hudsona oraz Laynie są czymś nowym i ta oryginalność
wciąga. Alayna jest narratorem i dlatego jej rodząca się obsesja była tak
bardzo widoczna, obawy, które ją nękały są na pozór niewinne, a mimo to
prowadziły do głębszych problemów. Są to bohaterowie nieidealni, popełniają błędy,
lecz starają się otworzyć, by zacząć żyć normalnie. Pozostali bohaterowie, a mam
tu na myśli rodzinę Hudsona oraz brata Alayny, nie byli już tak skrzętnie przemyślani,
lecz nadal były to postacie ciekawe.
Książę czyta się bardzo szybko i po naładowanym seksem
początku, z radością przyjęłam dalszą część powieści, która obfitowała w
emocje. Bliżej tej książce do romansu niż erotyku, lecz jest to powieść
szczególnie skierowana do fanek lubujących się w namiętnych historiach
sercowych.
„Uwikłani. Pokusa” to przyjemna lektura. Złożone osobowości
bohaterów są największym jej atutem, a dalsza przyszłość Hudsona i Laynie jest
nieprzewidywalna. Z pewnością przeczytam kontynuacje, by odkryć
sekrety, które skrywa ta dwójka.
Polecam 4/6
Dziękuję!!!
Książka dostępna TU!
Ostatnio zaczynam się przekonywać do takich książek :)
OdpowiedzUsuńMuszę szybciutko się z nią zapoznać! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Daria z krainaksiazkazwana.blogspot.com
Kolejna recenzja.. chyba coś jest w tej serii. ;)
OdpowiedzUsuńA ja nadal takich książek nie tykam nawet patykiem. Zasługa "Pięćdziesięciu twarzy Greya", który zniechęca do każdego erotyka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Kusi mnie ta seria - podejrzewam, że chętnie sięgnę po pierwszą część, kiedy najdzie mi ochota na niezobowiązującą i nieco odważniejszą lekturę.
OdpowiedzUsuń