Dzieci kochają ogrody zoologiczne, a czteroletni Lincoln
wręcz ubóstwia to miejsce. Joan spędza kolejny piękny dzień wraz z synem i
kiedy zmierzają do wyjścia, doznaje ogromnego szoku. Dźwięki, które
zaniepokoiły ją kilka minut prędzej, okazują się strzałami, a kobieta od tego
momentu myśli tylko o bezpieczeństwie swojego syna. Ucieka w głąb pełnego
zakamarków ogrodu, by przetrwać najgorsze zagrożenie i ocalić Lincolna. Czy uda
jej się ukryć przed łowcami?
„Dzikie królestwo” intryguje opisem, piękną okładką i
fabułą, którą każdy rodzić uzna za kuszącą! Joan i Lincoln są głównymi bohaterami i
to na nich całkowicie skupia się czytelnik. Matka i syn, oraz bezgraniczna
miłość. Sytuacja w jakiej się znaleźli ukazuje ogrom oraz bezwzględność tego uczucia. Tak naprawdę to zwyczajna
rodzina i kolejny wypad do zoo. Każdy rodzic był w takiej sytuacji, jednak
dalsze wydarzenia stawiają tę dwójkę w kryzysowej sytuacji i tylko opanowanie
może ich ocalić. Uwierzcie mi, czterolatek jest nieprzewidywalny! Śmiech w
mgnieniu oka może przerodzić się w płacz, co w zaistniałej sytuacji nie jest
pożądane. Bardzo realnie odzwierciedlone rozmowy matki z synem. Bez
upiększania, co bardzo pozytywnie wpływa na odbiór całej powieści.
Wszechwiedzący narrator lawiruję miedzy oprawcami, a
uciekinierami. Jest przy tym tajemniczy, a czytelnik analizuję postępowanie
strzelców. Akcja jest dość powolna. Bardzo dużo rozmów Joan z synem i częste
upominanie, spowalnia akcję, co początkowo utrudniało mi w pełni cieszyć się
lekturą. Z biegiem wydarzeń i wzrostem zagrożenia, moja ekscytacja rosła. Nie
czułam strachu, ale nieustannie byłam zniecierpliwiona i pobudzona, bo tak
młody bohater, jakim jest Lincoln, wpływa na uczucia czytelnika i wzbudza masę
emocji. Druga część książki znacznie lepsza, bo po prostu dzieję się więcej.
Trwają prace nad ekranizacją powieści, a w roli
głównej wystąpi znana z "Wilk z Wall Street","Tarzan:
Legenda" oraz genialnej roli szalonej Harley Quinn z "Suicide
Squad" Margot Robbie. Nie jestem zdziwiona, że zdecydowano się na
ekranizację, gdyż powieść jest jedną z tych, które mają potencjał i na ekranie
mogą okazać się lepsze od książki. Mało jest takich przypadków, ale trafiają
się i „Dzikie królestwo” może być jednym z nich.
„Dzikie królestwo” to thriller dla każdego i łatwo zaczytać
się tej powieści. Porywająca akcja i szaleństwo emocji potrafią oczarować
najbardziej wymagającego czytelnika. W swojej prostocie jest to książka urokliwa i z
pewnością warta polecania. 7/10!
Dziękuję!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz