Ava od zawsze była samotna, przeżyła tragedię, która odbiła
na niej swoje piętno. Badania, eksperymenty i ostatecznie bliskie spotkanie ze śmiercią,
zrobiły z niej osobę nieufną. Z piekła uratowała ją Natasha Romanoff znana,
jako Czarna Wdowa. Jedna z Avengersów z sercem twardym jak stal, postanowiła
nauczyć ją życia bezwzględnego i samotnego. Ava znajduję pociechę w snach,
gdzie spotyka Alexeiego, lecz prawdziwe kłopoty pojawiają się, kiedy chłopak ze
snów pojawia się w realu, a koszmar minionych lat zostaję powołany do życia.
Przyznaje, że nie jestem specjalistką od Marvela, jednak bohaterów
kojarzę. Książkę przeczytałam ze względu na autorkę, ponieważ Margaret Stohl
jest współautorką znanej serii „Piękne istoty”. Mój sentyment do pisarki jest
ogromy i doceniam jej oryginalny styl pisania, dlatego z wielką radością
przeczytałam „Czarną Wdowę”.
W książce znajdziecie trzech głównych bohaterów, co z
pewnością nie jest tradycyjnym rozwiązaniem. Ava, Alex oraz Natasha całkowicie
zdominowali tę książkę. Czarna Wdowa jest bezwzględną wojowniczką oraz na pozór
pozbawioną serca kobietą. W rzeczywistości to osoba doświadczona przez życie i
dotknięta najnowszymi technologiami, które nieodwracalnie ją zmieniły. Z pewnością
postać godna uwagi. Ava i Alex to dwójka nastolatków, owszem nieprzeciętnych,
jednak nadal kierujących się trochę innymi motywami. Cała trójkę połączył jeden
cel, Ivan Samodorov, człowiek odpowiedzialny za ich krwawą młodość.
Fabuła nie jest skomplikowana. Trójka bohaterów przeciw niepoczytalnemu
złoczyńcy. Wydaje się proste, jednak
takie nie jest. Czytając nie domyśliłam się wielu spraw, lecz to zawiłe sekrety,
rozwiązania oraz przeszłość bohaterów, była dla mnie całkowitym zaskoczeniem.
Powieść została podzielona na rozdziały, w których dominuje
jeden z trójki głównych bohaterów. Wszechwiedzący narrator sprawdził się tu
doskonalę i ujawniał myśli nie tylko dominującej postaci, lecz zdradzał inne,
ważne niuanse. Język jest prosty, ale został wzbogacony o liczne rosyjskie
zwroty, co ma sen, zważywszy na pochodzenie Avy, Natashy i Alexa. Sprawiło to,
że powieść ma ten specyficzne i z pewnością oryginalny klimacik.
„Czarna Wdowa” to zarówno powieść sensacyjna, przygodowa
oraz fantastyczna, choć ta fantastyka jest znana tylko z opowiadań, bądź
wzmianek bohaterów. Sama akcja jest szybka i pełna zwrotów akcji. Dużo
strzelania i widowiskowych ucieczek, lecz zabrakło mi tu brutalności.
Oczywiście, wiele wydarzeń oddziałuję na czytelnika, lecz w moim odczuciu więcej
obrazowości by nie zaszkodziło. Powieść głównie dla młodzieży, jednak ja nie
szufladkowałabym jej tak, ponieważ Natasha jest starszą postacią, fabuła nie
skupia się na wątku miłosnym, który jest miłym, lecz małym dodatkiem, a nawiązanie
do Avengersów znacznie poszerza grono odbiorców. „Czarna
Wdowa” niby nie ma w sobie nic odkrywczego, ale o to właśnie chodzi, bo ponowne
zagłębienie się w uniwersum Marvela jest ogromnym plusem i wabikiem.
Powieść spodobała mi się od pierwszej strony, głównie ze względu
na zawiłą i niebezpieczną intrygę oraz barwne, główne postacie, jednak nie
wszystko było tak różowe. Czarny charakter, czyli Ivan, wzbudza niechęć i złość,
lecz zabrakło mi jego popleczników. Co z tymi wszystkimi bezimiennymi
snajperami i najemnikami. Walki robią wrażenie, lecz, z kim pojedynkuje się
waleczna trójka? Zabrakło mi tu współpracowników Ivana, tym bardziej, że trudno
uwierzyć, iż zabrnął tak daleko sam.
Książkę polecam dosłownie wszystkim! Powieść o bohaterach,
którzy nie są bohaterscy oraz dzieciach, które już dawno przestały być
dziecinne, a niebezpieczeństwo wiszące nad Avą, Alexem i Natashą, dodatkowo potęguję powagę
sytuacji. Nadal jestem zszokowana, że autorka zdecydowała się na takie
radykalne zakończenie, lecz nie przyjmuję za pewnik tego rozwiązania i czekam na
więcej, bo nie biorę nawet pod uwagę, że mogłabym pominąć kontynuację! 4+/6
Dziękuję!
Premiera: 12.10.2016!
czekam na nią :D jestem zachwycona faktem, że akurat ta autorka wzięła się za tę historię bo ma dobre pióro, i nie mogę się doczekać kiedy ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńrównież ucieszyłam się z nowej książki autorki :)
UsuńZapowiada się ciekawie. W sumie lubię Marvela, ale jakąś wielką fanką czy znawczynią nie jestem. Poza tym zaciekawiłaś mnie tą zawiłą intrygą... Zapewne kiedyś po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Bardzo lubię Marvela, a Natasha to jedna z moich ulubionych postaci. Jestem ciekawa tej intrygi i myślę, że już niedługo ją kupię. Lubię tą autorkę za Piękne Istoty :)
OdpowiedzUsuńwithcoffeeandbooks.blogspot.com
Hmmm ciekawe, trzeba będzie sprawdzić 4+ pewnie warto. Andrzej Raboj
OdpowiedzUsuńLOS DODATKOWY. Walka dobra ze złem tym razem w kobiecym wydaniu? Z chęcią przeczytam :)
OdpowiedzUsuńLOS DODATKOWY. Walka dobra ze złem tym razem w kobiecym wydaniu? Z chęcią przeczytam :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że do tej pory nie zetknęłam się jeszcze z żadną książką Margaret Stohl. Jednak po przeczytaniu recenzji wiem, że muszę to zmienić, bo ,,Czarna Wdowa'' zapowiada się naprawdę obiecująco :)
OdpowiedzUsuńLOS DODATKOWY: Książek Margaret Stohl jeszcze nie czytałam, jednak chętnie nadrobię zaległości. Recenzja mnie zaintrygowała więc chyba zacznę od Czarnej Wdowy tym bardziej, że mój syn jest fanem Marvela. Po przeczytaniu będzie czas na wspólne dyskusje
OdpowiedzUsuńCzekałam na tę książkę. Jak ja czekałam! Teraz nie mogę przestać myśleć, o tym, kiedy trafi w moje ręce. Nie wiem, czy wytrzymam to napięcie. :)
OdpowiedzUsuńLOS DODATKOWY: Z Pani recenzji wnioskuje że książka jest warta przeczytania. Mam nadzieje że będzie mi dane kiedyś ją przeczytać:)
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam ja i mój mąż luimy oboje takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńZ Pani recenzji wynika, że książka jest bardzo ciekawa. Mam ogromną cheć na przeczytanie jej.
OdpowiedzUsuńPo takiej recenzji bardzo chciałabym przeczytać tę książkę. Uwielbiam takie gdzie jedną z bohaterek jest kobieta-wojowniczka.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Marvela dlatego mam nadzieję, że dostanę szybko tę książkę w swoje ręce ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.myfairybookworld.blogspot.co.uk
To coś dla mnie...z chęcią przeczytam o metodach które stosowała Nathasza i czy jej pseudonim jest adekwatny do jej osoby.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie
OdpowiedzUsuńMonia każda twoja recenzja to majstersztyk bardzo chętnie przeczytam Czarną Wdowę a jak jeszcze napisałaś że autorka maczała pióro w Pięknych Istotach to już na pewno przeczytam ponieważ uwielbiam tamtą serię. Jestem ciekaw historii o tej postaci Maverla
Pozdrawiam
LOS DODATKOWY świetna recenzja więc pewnie książka warta przeczyta nia z ogromną przyjemnością chciałabym być czytelnikiem tej książki 😍😍
OdpowiedzUsuńLOS DODATKOWY świetna recenzja więc pewnie książka warta przeczyta nia z ogromną przyjemnością chciałabym być czytelnikiem tej książki 😍😍
OdpowiedzUsuńLOS DODATKOWY
OdpowiedzUsuńJestem jej bardzo ciekawa :D świetna recenzja pozdrawiam :)
Okładka przyciąga uwagę, jest tajemnicza i niezwykle urokliwa. Zapowiada się ciekawie, intrygująca opowieść, świetna recenzja. Po książkę z pewnością sięgnę!☺
OdpowiedzUsuńWygląda na to że to książka idealnie trafiająca w mój gust :)
OdpowiedzUsuńAnna Urban
UsuńNie jestem fanką tego rodzaju książek,ale Twoja recenzja bardzo zachęca i sięgnę po tę pozycję.Fabuła wydaje mi się szalenie interesująca :))
OdpowiedzUsuńWłaśnie szukam czegoś fajnego z tego gatunku i już chyba znalazłam ! :)
OdpowiedzUsuńLOS DODATKOWY
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa książka, mam nadzieję, że będę mogła ją przeczytać :) ❤
Nie miałam okazji czytać jeszcze nic tej autorki, ale ta okładka i recenzja brzmią bardzo kusząco! :) i jeśli tylko wpadnie mi ta książka w ręce to z pewnością przeczytam od deski do deski:D
OdpowiedzUsuńMyślę, że to będzie bardzo wciągająca książka!;)
OdpowiedzUsuńZe szybką akcją i jej zwrotami ;)
Chętnie po nią sięgne bo bardzo lubię takie klimaty ;)!
Zapowiada się kolejna wciągająca pozycja. Mam nadzieję, że będę miała okazję ją przeczytać
OdpowiedzUsuńPrzeczytam na pewno choćby z sentymentu dla mojej miłości do marvela ☺kiedyś napewno po nią sięgnę ☺ pozdrawiam martawsrodksiazek.blogspot.com☺
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej książki, opisałaś ja tak, że mam ochotę lecieć do sklepu!
OdpowiedzUsuńNie jestem zwolenniczką tego typu książek, ale moja córka ja najbardziej :) Dzięki za recenzję, polecę jej ;)
OdpowiedzUsuńRenata Bazylak
Ciekawa książka :D Przypominam, że w tym roku premiera Czarna Wdowa cały film.
OdpowiedzUsuńCzarna wdowa to super wybór jeśli ktoś ma trochę wolnego czasu.
OdpowiedzUsuńFajna książka, warto przeczytać jak się znajdzie trochę czasu
OdpowiedzUsuńKsiązka wydaje się być naprawdę interesująca!
OdpowiedzUsuńMyślę, że każdy znajdzie coś w niej dla siebie
OdpowiedzUsuńRecenzja "Czarna Wdowa: Na zawsze czerwona" jest bardzo wciągająca. Twoje spostrzeżenia na temat fabuły i postaci są bardzo trafne i zachęcają do przeczytania książki.
OdpowiedzUsuńWilk z Wall Street cały film